Vitória Setúbal - FC Porto 2-5

FC Porto zgodnie z oczekiwaniami pokonało na wyjeździe Vitórie Setúbal 5-2. Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla zawodników z Porto.

Już w 14. minucie spotkania na listę strzelców wpisał się Falcao. Kiedy to Raul Meireles dośrodkował precyzyjnie piłkę z rzutu rożnego, którą Radamel Falcao uderzył z woleja i wpadła do bramki. Po golu Kolumbijczyka FC Porto przejęło inicjatywę. I w 41 minucie bramkę na 2-0 strzelił Maicon. Który po dośrodkowaniu piłki z rzutu rożnego przez Belluschiego wyskoczył najwyżej i umieścił piłkę głową w siatce rywala. Wynik do przerwy nie uległ już zmianie.

Zatem Smoki schodziły do szatni z 2- bramkowym prowadzeniem. W drugiej połowie działo się dużo. Padło aż 5 goli. W 49 minucie Beto popisał się piękną paradą parując strzał na rzut rożny któregoś z piłkarzy Vitorii. I właśnie po tym rzucie rożnym gospodarze trafili bramkę kontaktową w 50 minucie za sprawą Henrique. Jednak Smoki szybko odpowiedziały na jego trafienie. W 57 minucie Hulk popisał się precyzyjnym podaniem do Guarina na wolne pole, który pewnym strzałem w lewy róg bramki pokonał bramkarza gospodarzy. Kolejny gol padł w 78 minucie. Po pięknym wystawieniu piłki podeszwą przez Guarina do Belluschiego, który mocnym płaskim strzałem pokonał Oliveirę.

Gospodarzom udało się trafić drugą bramkę w 90 minucie. Kiedy to po składnej akcji znów Henrique wpisał się na listę strzelców. Wszyscy myśleli, że to już koniec strzelania na Estádio do Bonfim. Jednak w doliczonym czasie gry po składnej akcji FC Porto, Falcao przelobował bramkarza i ustalił wynik na 5-2 dla gości.

Kontrowersyjnych sytuacji na pewno nie brakowało. Na przykład kiedy to Kaźmierczak wprawdzie trafił bramkę z rzutu wolnego jednak sędzia nie uznał tego trafienia. Z racji, iż Polak uderzył piłkę jeszcze przed gwizdkiem arbitra. Kolejną sporną sytuacją była żółta kartka dla Falcao, co oznacza, że Kolumbijczyk nie zagra za tydzień przeciwko Benfice. Sytuacja w, której Radamel otrzymał żółty kartonik nie podlega dyskusji, to ewidentny błąd arbitra. Jesualdo Ferreira nie wytrzymał nerwowo tej sytuacji i został wyrzucony przez sędziego na trybuny.

28. kolejka Ligi Sagres

24 kwietnia 2010

Estádio do Bonfim

FC Porto: Beto: Alvaro Perreira, Rolando, Maicon, Fucile: Fernando, Raul Meireles, Guarin, Fernando Belluschi: Hulk, Falcao

Zmiany: Tomas Costa za Raula Meirelesa (74min), Miguel Lopes za Jorge Fucile (75min), Diego Valeri za Fernando Belluschi (90min)

Niewykorzystane zmiany: Nuno, Nuno Andre Coelho, Orlando Sa, Ernesto Farias

Trener: Jesualdo Ferreira

Vitória Setúbal: Oliveira dos Santos Nuno Santos: Ruben Rocha, Ricardo Silva, Collin, Andre Pinto: Neca, Kaźmierczak, Miguel Sandro Helder Barbosa, Ney: Henrique

Zmiany: Rocha za Ribeiro (46min), Rui Fonte za Kaźmierczak (64min), Sandro za Zoro (75min)

Niewykorzystane zmiany: Matos, Paulo Regula, Luís Carlos e Zarabi

Trener: Manuel Fernandes

Wynik końcowy 2-5
strzelcy: 14min Falcao, 41min Maicon, 50min Henrique, 57min Guarin, 78min Belluschi, 90min Henrique, 90+min Falcao.

Żółte kartki: 60min Alvaro, 90min Falcao

Autor: Bruno Alves, 2010-04-24 23:00:20

Merda rozbiła Olha 5-0 i Cardozo hat tricka trafił ;/ co oznacza, że mają razem z Falcao po 23 bramki. I Falcao przez tą żółtą kartkę nie zagra za tydzień ;(

Bruno Alves, 2010-04-25 11:09:49

Szkoda Falcao :( ale dobrze, że trafił te dwia bramki. Moim zdaniem wynik tego meczu w pełni zasłużony na korzyść smoków :)

smok20, 2010-04-25 11:30:20

Ajjj ;/ Cardozo jednak ma 24 bramki ;/ echhh jak pech to pech w tym roku do końca sezonu nas prześladuje :(. Benfice brakuje jednego punktu do Majstra ;/ więc jeśli choćby zremisują za tydzień to na Dragao będą świętować Mistrza ;( a tego bym nie wytrzymał. Mam nadzieje, że Udowodnimy kto jest najlepszą drużyną w Portugalii!!!

Bruno Alves, 2010-04-25 19:58:05

Też bym tego nie wytrzymał dlatego będę na całego kibicowac w tym meczu Porto

marcelo, 2010-04-29 09:29:41