Zarząd FC Porto oburzony słowami trenera Galatasaray

Zarząd FC Porto był głęboko niezadowolony z wypowiedzi trenera Galatasaray, które odbiły się szerokim echem wczoraj w Portugalii. Cytowany przez prasę turecką, Okan Buruk, szkoleniowiec mistrza Turcji, stwierdził, że klub ze Stambułu starał się pozyskać Diogo Costę pod koniec sierpnia, a FC Porto zażądało 45 milionów euro za transfer bramkarza, który obecnie przebywa na zgrupowaniu reprezentacji.

W związku z tą wypowiedzią związek sportowy Porto, jak donosi O Jogo, wysłał wczoraj list do prezesa Galatasaray, Sinema Ustunera, twierdząc, że jest ona nie tylko fałszywa w swojej treści, ale także godzi w dobre imię bramkarza i całego klubu. Należy zauważyć, że w sierpniu mistrz Turcji poinformował o ofercie 25 milionów euro za Diogo Costę, która jednak została natychmiast odrzucona przez obecną drużynę bramkarza.

„Zażądali 45 milionów euro za Diogo Costę.” – powiedział Buruk. „Donnarumma mógł zostać bez klubu. Lammens był na naszej liście życzeń. Martínez także był dostępny. Wybraliśmy najlepszego bramkarza spośród pięciu lub sześciu kandydatur. Największą zaletą Ugurcana Çakira jest to, że z łatwością radzi sobie z nawet największą presją.” – dodał.

Warto zauważyć, że Diogo Costa ma klauzulę odstępnego w wysokości 75 milionów euro i nieoficjalnie mówi się, że otrzymał już ofertę podpisania nowego kontraktu z klubem z Estádio do Dragão.