Oficjalnie: Pablo Rosario piłkarzem FC Porto

Pablo Rosario został wzmocnieniem środka pola i pierwszym dominikańskim piłkarzem w historii Smoków. Zawodnik przybył do klubu z francuskiego OGC Nice, aby podpisać kontrakt do 2029 roku i nosić koszulkę z numerem 13. 28-letni pomocnik ponownie spotka się z Francesco Fariolim i Luukiem de Jongiem w Porto.

FC Porto osiągnęło porozumienie z OGC Nice w sprawie ostatecznego nabycia praw do rejestracji sportowej Pablo Rosario oraz 100% jego praw majątkowych za stałą kwotę 3,75 mln euro, plus maksymalne wynagrodzenie zmienne w wysokości 500 000 euro, uzależnione od osiągnięcia określonych celów.

Nice zatrzyma kwotę odpowiadającą 15% zysków kapitałowych z potencjalnego przyszłego transferu zawodnika. Ponadto FC Porto podpisało z zawodnikiem czterosezonowy kontrakt, obowiązujący do 30 czerwca 2029 roku i zgodziło się na klauzulę odstępnego w wysokości 50 mln euro.

Nice przejmie odpowiedzialność za mechanizm solidarnościowy z podmiotami trzecimi, a FC Porto deklaruje, że nie będzie pobierać żadnych opłat za usługi pośrednictwa.

Urodzony siódmego dnia 1997 roku w Amsterdamie, najnowszy zawodnik rozpoczął grę w piłkę nożną w lokalnym klubie i szybko wzbudził zainteresowanie Feyenoordu. Po krótkim pobycie w Rotterdamie wrócił do stolicy Holandii i dołączył do młodzieżowych szeregów DWS. Czując się lepiej będąc niedaleko domu, pozostał blisko rodziny i podpisał kontrakt z Ajaxem, klubem, który reprezentował aż do juniorskiego etapu.

W 2014 roku przeszedł do Almere City FC, gdzie błyskawicznie się rozwinął, debiutując w holenderskiej drugiej lidze w wieku zaledwie 18 lat. Po udowodnieniu swoich umiejętności w pierwszych 40 występach w dorosłej drużynie, został powołany do reprezentacji Holandii U-19 i przeniósł się do Eindhoven.

Po strzeleniu siedmiu goli dla rezerw PSV w sezonie 2016/17, otrzymał powołanie do reprezentacji U-20 i został jej kapitanem już po swoim trzecim występie – status ten osiągnął również w reprezentacji U-21. Zaledwie kilka miesięcy później zadebiutował w Eredivisie pod wodzą Phillipa Cocu i przyczynił się do mistrzowskiego triumfu klubu pod koniec sezonu.

Z Markiem van Bommelem u steru i Luukiem de Jongiem – z którym rozegrał 51 meczów – jako główną siłą ataku, Pablo Rosario ugruntował swoją pozycję na najwyższym poziomie, debiutując w seniorskiej reprezentacji w meczu towarzyskim z Belgią – swoim jedynym występie w kadrze Holandii. Zaledwie rok później nałożył na ramię opaskę kapitana PSV. Po czterech sezonach i 138 występach w Eindhoven wybrał nowy kierunek - OGC Nice we Francji.

Przybywając na Lazurowe Wybrzeże z reputacją dyskretnego, pracowitego zawodnika, który daje z siebie wszystko dla drużyny, poprowadził francuską pomoc w 79 meczach i zaliczył dwie asysty, zanim skrzyżował ścieżki z Francesco Fariolim, który wystawił go w podstawowym składzie w 30 z 34 meczów Ligue 1 i we wszystkich Pucharu Francji. Zawodnik zadebiutował wtedy także w reprezentacji Dominikany.

Włoski trener udał się do Amsterdamu, ale pomocnik pozostał w Nicei, został jej kapitanem i, jako cofnięty pomocnik, a czasem nawet środkowy obrońca, rozegrał kolejne 36 meczów, strzelił cztery gole i zaliczył kolejną asystę, zanim trafił do Portugalii.