Samu wypada z gry do końca sierpnia

Samu doznał naderwania mięśnia w meczu z Gil Vicente i, jak donosi gazeta A Bola, będzie pauzował w grze przynajmniej do końca miesiąca. Tym samym hiszpański napastnik opuści klasyk ze Sportingiem, który odbędzie się 30 sierpnia na Alvalade.

Zmieniony w pierwszej połowie pojedynku z Kogutami, a dokładniej w 29. minucie, napastnik Smoków nie krył swojej frustracji i ze łzami w oczach opuszał boisko w Barcelos.

We wtorek rano przeszedł rezonans magnetyczny, który wykazał niewielkie rozdarcie na przedniej powierzchni lewego uda. Mniejszy zakres kontuzji wpływa na szansę skrócenia czasu rekonwalescencji normalnie oczekiwanego w tego typu sytuacjach.

Wszystko wskazuje jednak na to, że Samu opuści co najmniej dwa kolejne pojedynki FC Porto, przeciwko Casa Pia (w najbliższą niedzielę) i Sportingowi (30.08). Potem następuje przerwa na mecze reprezentacyjne, gdzie istnieje szansa na powrót młodego napastnika do pełni sprawności, aby znaleźć się w kadrze La Roja.

Następnie FC Porto powróci na boisko w konfrontacji z Nacionalem w niedzielę 14 września.

Tym samym Hiszpan dołącza na liście kontuzjowanych do Martima Fernandesa, który nabawił się poważnego urazu w meczu z Vitorią Guimaraes i będzie pauzował przez 2 miesiące.