W meczu trzeciej kolejki fazy ligowej rozgrywek Ligi Europy FC Porto pokonało na Estádio do Dragão niemiecki Hoffenheim wynikiem 2:0. Bramki dla Smoków zdobywali Tiago Djaló oraz Samu Omorodion. Było to pierwsze zwycięstwo podopiecznych Vitora Bruno w tegorocznym rozgrywkach europejskich.
Lepiej w mecz weszli goście z Niemiec, którzy pierwsze poważne zagrożenie pod bramką Diogo Costy stworzyli w dwunastej minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego groźny strzał głową oddał Bruun Larsen, ale piłka minimalnie minęła słupek. W dwudziestej ósmej minucie byliśmy świadkami odpowiedzi FC Porto. Po kombinacyjnym rozegraniu rzutu wolnego futbolówka znalazła w polu karnym Pepe, który mocno uderzył po ziemi. Dobrze ustawiony Baumann nie miał jednak problemów z obroną. W czterdziestej czwartej minucie znakomitą sytuację zmarnował Adam Hlozek, kiedy to po indywidualnej akcji uderzył nad poprzeczką.
Chwilę później mieliśmy potwierdzenie przysłowia, że "niewykorzystane okazje lubią się mścić". Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Francisco Moury piłkę głową na jedenasty metr zgrał Pepe. Ta trafiła do Tiago Djaló, który mocnym strzałem z półwoleja umieścił ją w siatce. Smoki schodziły więc na przerwę z jednobramkową przewagą.
Hoffenheim na drugą połowę wyszło wyraźnie rozdrażnione. W pięćdziesiątej drugiej minucie strzał po ziemi zza pola karnego oddał Florian Grilitsch, jednak piłka leciała zdecydowanie za wolno, by zaskoczyć tak klasowego bramkarza jak Diogo Costa. W pięćdziesiątej piątej minucie z podobnej odległości jak Austriak uderzał Ivan Jaime, jednak zrobił to niecelnie.
Dwadzieścia minut później mogliśmy być świadkami klasy i talentu Samu Omorodiona. Hiszpan najpierw wygrał walkę o piłkę z obrońcą Hoffenheim, następnie wykazał się spokojem i opanowaniem w polu karnym, zatrzymując piłkę, myląc stopera i uderzając nie do obrony. Letni nabytek Smoków tym samym wysunął się na samodzielne prowadzenie w klasyfikacji strzelców rozgrywek Ligi Europy.
W osiemdziesątej minucie Porto mogło podwyższyć prowadzenie, jednak uderzenie głową Francisco Moury po dośrodkowaniu Fabio Vieiry nie zaskoczyło niemieckiego bramkarza. Osiem minut późnej goście byli blisko bramki honorowej, jednak strzał Tima Drexlera poszybował nad bramką Diogo Costy.
Tym samym podopieczni Vitora Bruno po trzech kolejkach zgromadzili na swoim koncie cztery punkty i zajmują aktualnie piętnaste miejsce promujące drużynę do fazy barażowej.
Autor: Michał, 2024-10-27 18:27:45
Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.
10. kolejka ligi portugalskiej | ||
vs | ||
FC Porto | - | GD Estoril Praia |
4 : 0 | ||
2024-11-03, 21:30 Estádio do Dragão (Porto) | ||
(tak typowaliśmy) |
4. kolejka Ligi Europy | ||
vs | ||
Lazio Rzym | - | FC Porto |
Typuj wynik meczu | ||
2024-11-07, 21:00 Stadion Olimpijski (Rzym, Włochy) |
Drużyna | M | Pkt. | |
1 | Sporting CP | 10 | 30 |
2 | FC Porto | 10 | 27 |
3 | Benfica Lizbona | 9 | 22 |
4 | SC Braga | 10 | 20 |
5 | CD Santa Clara | 9 | 18 |
Vitoria Guimarães SC | 10 | 18 | |
7 | FC Famalicão | 10 | 16 |
8 | Moreirense FC | 10 | 14 |
9 | Casa Pia AC | 10 | 12 |
10 | Gil Vicente FC | 10 | 10 |
11 | Boavista Porto FC | 10 | 9 |
GD Estoril Praia | 10 | 9 | |
AVS | 10 | 9 | |
Rió Ave FC | 10 | 9 | |
15 | FC Arouca | 10 | 7 |
16 | Estrela Amadora | 10 | 6 |
17 | Nacional Madeira | 8 | 5 |
18 | Farense | 10 | 4 |