FC Porto – Rio Ave. Skrót meczu

Smoki wywalczyły wczoraj na Estádio do Dragão 3 punkty. Po bramkach Hulka i Vareli podopiecznie Jesualdo Ferreiry wygrali z Rio Ave 2:1.

Prowadzenie FC Porto dał w 23. minucie meczu Hulk. Brazylijczyk popisał się rajdem przez środek boiska. Obrońcy gości nie byli w stanie go zatrzymać i akcja zakończyła się golem.
Radość na Estádio do Dragão nie trwała długo, bowiem już po dwóch minutach napastnik Rio Ave, João Tomás doprowadził do remisu.

Wynik 1:1 utrzymał się do końca pierwszej połowy, chociaż sytuacji podbramkowych nie brakowało. Strzał głową Bruno Alvesa w ostatniej chwili z linii bramkowej wybił obrońca Zé Gomes. Swoich sił próbował też Falcao, którego uderzenie z trudem wybronił golkiper gości, Carlos. Bliski szczęścia był również Hulk. Napastnik zdecydował się na strzał z rzutu wolnego, ale bramkarz dosięgnął piłki końcówkami palców, ratując ponownie swoją drużynę przed stratą gola.

Po zmianie stron Smoki miały doskonałą okazję na objęcie prowadzenia. W 55. minucie Sidnei przewrócił w polu karnym Fucile i sędzia Paulo Costa podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł Falcao, ale kopnięta przez niego futbolówka trafiła w poprzeczkę…

W 66. minucie ładny strzał zaprezentował Raul Meireles, ale efektowną i skuteczną obroną popisał się golkiper Rio Ave. Dopiero 81 minuta przyniosła upragnionego zwycięskiego gola. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Farias podał piłkę do Vareli, a ten bez problemu umieścił ją w siatce.

FC Porto wciąż zajmuje w lidze miejsce trzecie. Traci 3 punkty do pierwszej Benfiki i 2 do drugiego Sportingu Braga. Sytuacja w tabeli może zmienić się już dziś wieczorem, kiedy to Braga zagra z Uniao Leiria w meczu kończącym 11. kolejkę.

Autor: Futbolówka, 2009-11-30 19:12:18

Zdenerwał mnie wczoraj Falcao z tym karnym, ale z drugiej strony może to dobrze że nie wykorzystał tej jedenastki bo wg mnie nie było karnego. Później by były tylko pretensje ze strony Rio Ave. Brawo dla Hulk świetna dyspozycja i Varelii. Najbardziej zaskoczyła mnie świetna postawa bramkarza Rio. Dziś trzymam kciuki za Leirię która podejmuje Brage!

Bruno Alves, 2009-11-30 19:26:48

W tabeli pięć punktów do lidera... Gratulacje wygranej!

legia24h, 2009-11-30 23:44:26

No też mi się wydaje że karnego nie było, ale to sędzia gwiżdże nie ja. I dobrze że nie dotknął tej piłki po tym jak się odbiła od poprzeczki bo był by spalony

marcelo, 2009-12-01 16:31:13