Zawodnicy FC Porto pewnie wygrali bardzo ważny mecz wyjazdowy z Maritimo.
Mecz nie obfitował w bramki. Na pierwsze trafienie musieliśmy czekać aż do drugiej połowy spotkania.
Ale od początku...
Wyjazdy na Maderę rządzą się swoimi prawami. Na portugalskiej wyspie czuć specyficzny klimat, co dodaje wiatru w żagle miejscowym ekipom.
Tym razem przyszło nam mierzyć się z ekipą Maritimo, która aktualnie plasuje się na 12. miejscu w tabeli Liga NOS.
Mecz nie należał do najłatwiejszych lecz Smoki dość szybko zaznaczyli kto będzie w tym spotkaniu kontrolował tempo oraz stwarzał więcej okazji na zdobycie gola.
Niebiesko-Biali starali się jak najszybciej zdobyć bramkę, ale to gospodarze mieli jako pierwsi dobrą do tego okazję.
W 27. minucie z lewej strony pola karnego w sytuacji 1 na 1 dostępu do naszej bramki skutecznie bronił Iker Casillas, który odbił futbolówkę.
Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0.
W drugiej z minuty na minutę ataki Smoków były co raz groźniejsze.
W bramce Maritimo świetnie tego dnia spisywał się Abedzadeh, który obronił kilka wymagających piłek. Irański golkiper uchronił również gospodarzy od utraty bramki w 63. minucie kiedy to wygrał pojedynek z Moussą Maregą. Napastnik FC Porto strzelił przewidywalnie z 11. metrów i nadal było 0-0.
Na szczęście nie musieliśmy długo czekać na reakcję Niebiesko-Białych. W 69. minucie spotkania gracze FC Porto przeprowadzili akcję, która stała się viralem w internecie. Niczym FC Barcelona, piłka jak w bilardzie przechodziła od jednego zawodnika do drugiego. Szybką, efektowną akcję mocnym strzałem w krótki róg zakończył Otavio.

Starcona bramka zadziałała na gospodarzy jak płachta na byka. Maritimo rzuciło się do ataku, co bardzo szybko zemściło się na Os Verde-Rubros.
W 72. minucie szybki kontratak zakończył się pomyślnie dla gości. Akcję zaczął Torres, który podał piłkę do Otavio, a ten zwrócił futbolówkę do Maregi, który dopełnił formalności do pustej bramki.

W końcówce meczu warto odnotować fakt, iż Danny, zawodnik Maritimo po starciu z Otavio otrzymał czerwoną kartkę. Zirytowany Portugalczyk uderzył naszego zawodnika łokciem w twarz.
Wygrywamy bardzo ważny mecz na trudnym jakby nie patrzeć terenie. Korzystamy z potknięć bezpośrednich rywali. Świetnie widzieć naszą drużynę, która świadomie wygrywa mecze. Być może nie zawsze po genialnych widowiskach, ale nie to jest najważniejsze w maratonie do mistrzostwa Portugalii. Oby tak dalej !

Onze inicial: Iker- Maxi Perreira (67 min. Otavio), Felipe, Eder, Telles, Danilo, Torres, Corona, Brahimi (79 min. Mbemba), Marega e Soares (74 min. Herrera).
Na ławce pozostali: Vana, Hernani, Andre Perreira, Adrian.
Skład Maritimo: Abedzadeh- Bebeto, Silva, Africo (74 min. Correa), Fabio China, Baiano Fabricio (80 min. Valente), Zainadine, Vukovic, Danny (82 min czerwona kartka), Cleber i Joel (90 min. Pinho).
Na ławce pozostali: Charles, Barrera, Costa i Aloisio.
Forca Porto !
Autor: trybfutbol, 2018-11-04 20:19:11
Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.
| 11. kolejka ligi portugalskiej | ||
![]() | vs | ![]() |
| FC Famalicão | - | FC Porto |
| 0 : 1 | ||
| 2025-11-09, 19:00 Estádio Municipal de Famalicão (Vila Nova de Famalicão) | ||
| (tak typowaliśmy) | ||
| 4. runda Pucharu Portugalii | ||
![]() | vs | ![]() |
| FC Porto | - | Sintrense |
| Typuj wynik meczu | ||
| 2025-11-22, 21:15 Estádio do Dragão (Porto) | ||
| Drużyna | M | Pkt. | |
| 1 | FC Porto | 9 | 25 |
| 2 | Sporting CP | 9 | 22 |
| 3 | Benfica Lizbona | 9 | 21 |
| 4 | Gil Vicente FC | 9 | 19 |
| 5 | FC Famalicão | 9 | 16 |
| 6 | Moreirense FC | 9 | 15 |
| 7 | SC Braga | 9 | 13 |
| 8 | Rió Ave FC | 9 | 11 |
| CD Santa Clara | 9 | 11 | |
| Nacional Madeira | 9 | 11 | |
| Vitoria Guimarães SC | 9 | 11 | |
| 12 | FC Alverca | 9 | 10 |
| 13 | FC Arouca | 9 | 9 |
| 14 | Casa Pia AC | 9 | 8 |
| 15 | GD Estoril Praia | 9 | 7 |
| Estrela Amadora | 9 | 7 | |
| 17 | CD Tondela | 9 | 5 |
| 18 | AFS | 9 | 1 |