Smoki pewnie wygrały trudny mecz na stadionie RZD Arena w Moskwie.
Ekipa FC Porto zwyciężyła 3-1.
Mecz obfitował w wiele starć między zawodnikami obu drużyn. Obydwie ekipy grały blisko siebie. Na boisku było bardzo mało miejsca. Gra była bardzo szybka.
W 10. minucie meczu w polu karnym Ikera Casillasa, po faulu, upada zawodnik gospodarzy i sędzia wskazał na jedenastkę. Do piłki podszedł chwalony na przed meczowej konferencji prasowej przez trener Porto, Manuel Fernandes. Portugalczyk przegrał jednak pojedynek z bramkarzem Smoków i nadal było 0-0.
FC Porto z minuty na minutę przechylało szalę na swoją stronę. Efektem tego była bramka Moussy Maregi, który w pewny sposób wykorzystał rzut karny w 26. minucie spotkania.
Dziesięć minut później dobrą wrzutkę Corony wykorzystał strzałem głową nasz kapitan, Hector Herrera. I było już 2-0.
Pierwsza połowa zakończyła się jednak wynikiem 2-1, ponieważ 3 minuty po bramce Meksykanina do bramki El Santo, precyzyjnym strzałem trafił jeden z braci, Anton Miranchuk (brat mu asystował).
Po przerwie rywala dobił Corona, kończąc szybki kontratak Smoków.
Lokomotiv nieco przybity 3. bramką nie był w stanie przed dłuższy czas zagrozić bramce Porto.
Jedyną akcją godną odnotowania był nie uznany gol dla Rosjan, kiedy po strzale Fernandesa, Iker Casillas odbił piłkę, a dobijający gracz Lokomotivu był na pozycji spalonej. Świetnie ustawiony sędzia widział to zajście i od razu odgwizdał offside.
Ostatnim wydarzeniem, o którym trzeba wspomnieć jest błąd defensorów Lokomotivu, co poskutkowało wycięciem Hectora Herrery tuż przed polem karnym, gdy ten był już sam na sam z bramkarzem. W efekcie tego zdarzenia sędzia był zmuszony pokazać czerwoną kartkę Kvirkvelii.
Ostatnie 10. minut przebiegło w spokojnym tempie. FC Porto cierpliwie i spokojnie kontrolowało przebieg spotkania a Rosjanie nie byli już w stanie jakkolwiek zagrozić portugalskiej drużynie grając w dziesięciu.
Trudne spotkanie na trudnym terenie... bardzo mądrze rozegrane, dzięki czemu FC Porto dopisuje sobie kolejne 3 punkty zbliżając się o kolejny krok w stronę wyjścia z grupy do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
W tej chwili Smoki są na pierwszej pozycji, wyprzedzając drugie Schalke o 2 punkty.
Kolejny mecz w ramach Champions League odbędzie się 6 listopada o godzinie 21 na Estadio do Dragao. FC Porto zagra ponownie z Lokomotivem Moskwa.
Skład FC Porto: Casillas- M.Perreira, Eder, Felipe, Telles, Danilo, Herrera, Torres (83 min. Bazoer), Corona (69 min. A. Perreira), Brahimi (82 min. Adrian) i Marega.
Na ławce pozostali: Vana, Hernani, Sergio, Awaziem.
Skład Lokomotivu Moskwa: Guilherme- Ignatjev, Kvirkvelia (76 min. czerwona kartka), Howedes, Miranchuk, Denisov, Krychowiak, Barinov, Fernandes (66 min.Zhemaletdinov), Eder (81 min. Lysov) i Miranchuk.
Na ławce pozostali: Idowu, Kochenkov, Rotenberg, Tarasov, Tugarev.
Forca Porto !
www.facebook.com/trybfutbol
www.twitter.com/trybfutbol
www.instagram.com/trybfutbol
Autor: trybfutbol, 2018-10-24 23:22:04
Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.
6. kolejka ligi portugalskiej | ||
![]() | vs | ![]() |
Rió Ave FC | - | FC Porto |
0 : 3 | ||
2025-09-19, 21:15 Estádio do Rio Ave FC (Vila do Conde) | ||
(tak typowaliśmy) |
1. kolejka Ligi Europy | ||
![]() | vs | ![]() |
Red Bull Salzburg | - | FC Porto |
Typuj wynik meczu | ||
2025-09-25, 21:00 Red Bull Arena Salzburg (Salzburg, Austria) |
Drużyna | M | Pkt. | |
1 | FC Porto | 6 | 18 |
2 | Sporting CP | 5 | 12 |
Moreirense FC | 5 | 12 | |
4 | Benfica Lizbona | 4 | 10 |
FC Famalicão | 5 | 10 | |
Gil Vicente FC | 5 | 10 | |
7 | SC Braga | 5 | 8 |
8 | Vitoria Guimarães SC | 5 | 7 |
9 | Casa Pia AC | 5 | 6 |
10 | GD Estoril Praia | 5 | 5 |
CD Santa Clara | 5 | 5 | |
FC Arouca | 5 | 5 | |
13 | FC Alverca | 5 | 4 |
Nacional Madeira | 5 | 4 | |
15 | Estrela Amadora | 5 | 3 |
Rió Ave FC | 5 | 3 | |
17 | AFS | 5 | 1 |
CD Tondela | 5 | 1 |