Karuzela transferowa: Casillas, Brahimi i Junior Tavares

Przerwa na reprezentacja była dobrym okresem dla dziennikarzy aby przeprowadzić kolejne spekulacje transferowe. W nich standardowo znalazła się osoba Ikera Casillasa, a ponadto pojawiły się nazwiska Brahimiego i Tavaresa. Ciągle również pisze się o Diogo Dalocie, którego występy w młodzieżówce śledzili skauci Realu, Bayernu, Atletico, Barcelony i Valencii.

Wciąż nie brakuje spekulacji odnoszących się do osoby Ikera Casillasa. Po klubach z MLS (LA Galaxy i Chicago Fire), Betisie Sevilla i Al Nasr coraz więcej mówi się o Liverpoolu. Doświadczony 36-letni golkiper jest bardzo szanowany przez Jurgena Kloppa, który z miłą chęcią skorzystałby z jego usług. Odejście Casillasa spowodowane jest jego dużymi jak na FC Porto zarobkami, które wynoszą 7,5 miliona brutto rocznie co dla angielskiego klubu nie byłoby większym problemem. Prezydent "Smoków", Pinto da Costa zdaje sobie sprawę, że pewnych spraw nie przeskoczy lecz potwierdził, że chciałby aby Iker nadal był częścią jego klubu. Tym samym zaproponował mu pozostanie na dłużej, której jednak wiązałoby się ze sporym obniżeniem kontraktu.

Anderson Talisca przebywa już drugi sezon na wypożyczeniu w Besiktasie Stambuł w którym akcje 24-letniego pomocnika znacznie poszły w górę (obecnie wyceniany na 17 milionów euro). Zawodnik w czerwcu zapewne wróci do Benfiki Lizbona w której zostanie ważnym ogniwem pierwszego składu lub zostanie sprzedany za spore pieniądze. Turecki klub już w tym momencie szuka godnego następcy, a jednym z nich mógłby zostać Yacinne Brahimi. Według tureckiego dziennika Aksam to właśnie Algierczyk posiada wiele podobnych cech do Brazylijczyka, a szczególnym plusem jest znakomita technika pomocnika FC Porto. Brahimi ma ważny kontrakt z FC Porto do 2019 roku, a klauzula wykupu wynosi 60 milionów euro. Mimo to ostatnimi czasy mówiło się jednak o zaproponowaniu nowej umowy. FC Porto najprawdopodobniej byłoby skłonne sprzedać zawodnika za sumę zbliżoną do 30 milionów euro, która wypełniłaby w pewnym stopniu luki finansowe klubu.

Junior Tavares. W związku z dużą liczbą obrońców z krótkim kontraktem, FC Porto poszukuje ewentualnych nowych piłkarzy na tą formację, a ostatnimi czasy łączono Edera Militao z Sao Paulo. Od wczoraj media podają nazwisko innego obrońcy tego klubu, a mianowicie Juniora Tavaresa. To 21-letni lewy obrońca Sao Paulo (25 spotkań - 3 asysty), który dołączył do tego klubu z Gremio. Tavares jest pod lupą Rennes i Apoelu Nikozja, a ponadto jego menadżer udał się do Portugalii by porozmawiać z włodarzami Sportingu, Benfiki i FC Porto.