Karuzela transferowa - Layun, Aboubakar i Quintero

Zimowe okienko transferowe rozkręciło się na dobre. W Europie byliśmy świadkami głośnych transferów Coutinho, Van Dijka czy Diego Costy. Na rodzimym podwórku Sporting Lizbona pozyskał Wendela, Misicia i Rubena Ribeiro, z kolei FC Porto oficjalnie wypożyczyło Alberto Bueno.

Dziś w portugalskiej prasie można poczytać o losach Miguela Layuna i Juana Quintero. Pierwszy z tych panów szuka regularnej gry przed mistrzostwami świata ponieważ nie jest zadowolony z dotychczasowych 418 minut. Jego nazwisko było łączone z Desportivo Alaves, Celtą Vigo, Fenerbahce czy Evertonem. Dziś pojawiła się kolejna opcja hiszpańska, a dokładnie Deportivo La coruna oraz wspomniano o zainteresowaniu włoskiego Cagliari. Miguel Layun jest ważnym ogniwem reprezentacji Meksyku, a więc spore zainteresowanie jego osobą jest zrozumiałe. Trener Sergio Conceicao, który do tej pory niezbyt często korzystał z usług Layuna twierdzi, że bardzo liczy na jego pozostanie w FC Porto, które walczy o trofea na wielu frontach.

Świetna postawa Aboubakara w FC Porto po wypożyczeniu w Besiktasie zwróciła uwagę ostatniej drużyny angielskiej Premier League - Swansea. "Łabędzie" chcą wzmocić swój atak w trwającym okienku transferowym i powalczyć o utrzymanie w lidze. Klub z Walii ma  zamiar złożyć kolejną ofertę za Kameruńczyka, którego już w przeszłości nie udało im się wyciągnąć z FC Porto. Najskuteczniejszy w tym sezonie napastnik "Smoków" ma ważny kontrakt do 2021 roku z klauzulą odejścia wynosząco 50 milionów euro.

Juan Quintero po świetnym sezonie w Independiente Medellin, które szerzej opisywaliśmy w poprzednim newsie, wrócił do FC Porto i po raz kolejny może udać się na wypożyczenie...  Zdaniem "Radio Caracol " były zawodnik "Smoków", a obecnie napastnik AS Monaco - Radamel Falcao polecił swojemu trenerowi swoje rodaka. Leonardo Jardim ma rozpatrzyć ewentualną opcję wypożyczenia. Mniej spekulacji wywołuje informacja odnośnie przenosin do Junior de Barranquilla  czyli w skrócie Atletico Junior, które w minionym sezonie oglądało plecy Independiente Medellin (2. miejsce) w kolumbijskiej Liga Aguila i było dwunaste.