Valencia negocjuje z Ivanem Marcano

Ivan Marcano jest bliski wypełnienia swojego kontraktu z FC Porto, który wygasa w czerwcu tego roku. Środkowy obrońca nie wziął przykładu z Brahimiego oraz Herrery i możliwe, że nie zdecyduje się na odnowienie umowy z portugalskim klubem. Marcano stanie się więc po sezonie wolnym zawodnikiem i najprawdopodobniej przeniesie się do Valencii.

30-latek zasilił szeregi FC Porto w 2014 roku za niecałe 3 miliony euro, a było to w czasie hiszpańskiego oblężenia w klubie pod dowództwem Julena Lopeteguiego. Obecnie Marcano jest ważnym ogniwem pierwszego składu "Smoków", który nie tylko zapewnia spokój w tyłach ale i również daje coś ekstra w ofensywie (4 gole i asysta w tym sezonie). Ivanem od dłuższego czasu poważnie interesuje się Valencia, która podobno jest po pierwszych rozmowach z menadżerem obrońcy, który wynegocjował dla swojego podopiecznego kontrakt w wysokości 4 milionów euro za rok gry oraz specjalnej premii za podpisanie kontraktu jako wolny zawodnik. Sytuacja FC Porto przy takim obrocie spraw jest niezbyt ciekawa ponieważ ewentualny zastępca Marcano - Diego Reyes również ma ważny kontrakt do czerwca 2018 roku, a o przedłużeniu umowy póki co nic nie słychać.

Ivan Marcano do tej pory zagrał dla FC Porto w 138 meczach i strzleił 11 goli, a portal transfermarkt wycenia go na 8 milionów euro.

Z dwojga złego lepiej byłoby, gdyby to Reyes został, bo jest młodszy i bardziej perspektywiczny, w niedalekiej przyszłości może osiągnąć dużo wyższy poziom od Marcano.

Moim zdaniem Marcano odejdzie bo dostał świetną ofertę jak na niego i to jeszcze w swojej ojczyźnie w klubie, który za wszelką cenę zamierza wyjść z marazmu ostatnich sezonów.