FC Porto pokonało wczoraj Rio Ave po świetnym meczu 3:0, lecz wynik wcale nie odzwierciedla dokładnie tego co działo się na boisku. "Smoki" po dwóch kolejkach grupowych Taca da Liga są na pierwszym miejscu w grupie z takim samym dorobkiem punktowym co drugie Leixoes.
Pierwsza połowa to prawdziwy festiwal ofensywny zaprezentowany przez FC Porto. Już w 2. minucie Soares został świetnie obsłużony przez Maregę jednak zamiast trafić do pustej bramki, nie trafił w piłkę i ta przeleciała mu między nogami. Popularny "Tiquinho" szybko jednak się zrehabilitował i po akcji Brahimiego z Herrerą z 11. minuty pewnym strzałem z pola karnego otworzył wynik. Na 2:0 w 21. minucie podwyższył w sytuacji sam na sam z bramkarzem Moussa Marega jednak warto podkreślić, że wcześniej nie wykorzystał dwóch bardzo podobnych sytuacji przeciwko stojącemu w bramce Rio Ave - Cassio. Wynik do przerwy już się nie zmienił jednak spokojnie mógł być znacznie wyższy. Swoich okazji nie wykorzystali Hector Herrera czy choćby Danilo, który strzałem z głowy trafił w słupek.
Dwie minuty po wznowieniu gry Soares nie wykorzystał sytuacji sam na sam utwierdzając kibiców w przekonaniu, że ze skutecznością "Smoków" w tym meczu jest coś nie tak. Goście zagrozili bramce Ikera Casillasa dopiero w 52. minucie lecz ten bez większych kłopotów zachował czyste konto. W 80. minucie Danilo Pereira otrzymał drugą żółtą kartkę i osłabił gospodarzy opuszczając plac gry. Ci mimo gry w osłabieniu zdołali podwyższyć na 3:0! W 89. minucie przebojową akcją popisał się wprowadzony z ławki Vincent Aboubakar i w brzydki sposób został sfaulowany w polu karnym przez Pele dla którego był to już w owym momencie koniec spotkania za sprawą drugiej żółtej kartki. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł sam poszkodowany i ustalił wynik meczu.
Cieszy fakt, że każdy z napastników zdobył po bramce, a defensywa po raz kolejny w tym sezonie zakończyła mecz bez straconego gola. Vincent Aboubakar dobił więc przed końcem roku do 22 goli na swoim koncie w barwach FC Porto, Marega do 13, a dla Soaresa było to trafienie nr. 3 w sezonie jednak ten zawodnik opuścił wiele minut z powodu kontuzji.
FC Porto kończy ten rok z szansami na zdobycie trofeów we wszystkich możliwych rozgrywkach. Po 15. ligowych kolejkach "Smoki" są liderem w tabeli, a także awansowali do ćwierćfinału Pucharu Portugalii. Ponadto są liderem w swojej grupie Pucharu Ligi Portugalskiej gdzie pozostał im jeszcze tylko wyjazdowy mecz z Pacos Ferreira, a warto przypomnieć, że FC Porto w swojej historii nie wygrało jeszcze właśnie tylko tych rozgrywek. Jak wiadomo nadal liczymy się w Lidze Mistrzów gdzie po awansie z grupy los przydzielił nam drużynę Liverpoolu z którym zagramy 14 lutego.
Autor: pawcyk27, 2017-12-22 09:46:10
Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.
| 11. kolejka ligi portugalskiej | ||
![]() | vs | ![]() |
| FC Famalicão | - | FC Porto |
| 0 : 1 | ||
| 2025-11-09, 19:00 Estádio Municipal de Famalicão (Vila Nova de Famalicão) | ||
| (tak typowaliśmy) | ||
| 4. runda Pucharu Portugalii | ||
![]() | vs | ![]() |
| FC Porto | - | Sintrense |
| Typuj wynik meczu | ||
| 2025-11-22, 21:15 Estádio do Dragão (Porto) | ||
| Drużyna | M | Pkt. | |
| 1 | FC Porto | 9 | 25 |
| 2 | Sporting CP | 9 | 22 |
| 3 | Benfica Lizbona | 9 | 21 |
| 4 | Gil Vicente FC | 9 | 19 |
| 5 | FC Famalicão | 9 | 16 |
| 6 | Moreirense FC | 9 | 15 |
| 7 | SC Braga | 9 | 13 |
| 8 | Rió Ave FC | 9 | 11 |
| CD Santa Clara | 9 | 11 | |
| Nacional Madeira | 9 | 11 | |
| Vitoria Guimarães SC | 9 | 11 | |
| 12 | FC Alverca | 9 | 10 |
| 13 | FC Arouca | 9 | 9 |
| 14 | Casa Pia AC | 9 | 8 |
| 15 | GD Estoril Praia | 9 | 7 |
| Estrela Amadora | 9 | 7 | |
| 17 | CD Tondela | 9 | 5 |
| 18 | AFS | 9 | 1 |