Impas w rozmowach na temat transferu Martinsa Indi

Menedżer Stoke City, Mark Hughes potwierdził, że negocjacje z FC Porto dotyczące transferu definitywnego Bruno Martinsa Indi znajdują się w martwym punkcie. Holender został przed sezonem 2016/17 wypożyczony z opcją wykupu za 10 milionów euro i właśnie ten punkt stoi na drodze do porozumienia.

- Nadal rozmawiamy z FC Porto. Martins Indi jest piłkarzem FC Porto, więc możemy dyktować reguły tylko do pewnego momentu. To trochę frustrujące, ponieważ zrobił fantastyczny pracę w klubie i nie tylko on, ale i my jesteśmy zadowoleni. Rozmawiamy o tym, jak możemy go zatrzymać, ale w tej chwili jesteśmy w impasie - powiedział menedżer Stoke City.

Hughes przyznał jednak, że Stoke City jest gotowe wydać pieniądze, aby wzmocnić obronę przed następnym sezonem.

- Nie wydaliśmy jeszcze dużo z pieniędzy na wzmocnienie obrony, ponieważ miałem nadzieję zrobić to latem.