Oni zawodzą na wypożyczeniach

FC Porto tak jak w poprzednim sezonie posiada wielu zawodników na wypożyczeniach. Forma większości z nich jest zadowalająca i ich przyszłość rysuje się w jasnych barwach (m.in. Indi, Ricardo Pereira, Marega, Diego Reyes czy Aboubakar). Są jednak i tacy, którzy notorycznie zawodzą i FC Porto nie ma z nich żadnego pożytku, a szansa na zarobek ze sprzedaży wydaje się znikoma.

Juan Quintero

Pomocnik po nieudanej przygodzie w Rennes we wrześniu został ponownie wypożyczony, jednak tym razem wylądował w swojej ojczyźnie, a dokładniej jego nowym klubem zostało Independiente Medellín. Uchodzący za spory talent Quintero, wróci jednak do Porto w styczniu bowiem jego wypożyczenie miało trwać do końca tego roku. 23-latek raczej w drużynie "Smoków" nie znajdzie miejsca w składzie, a spowodowane to będzie tym, że nie zagrał on od września ani jednego meczu... Przypominamy, że FC Porto wydało na tego piłkarza 9,5 miliona euro.

Suk

Przebywający na rocznym wypożyczeniu w Trabzonsporze nie spełnia tam powierzonych w nim nadziei. Napastnik wystąpił 15 razy w barwach tureckiej drużyny i strzelił zaledwie jednego gola w Pucharze Turcji. Takie statystyki zapewne nie skłonią włodarzy Trabzonu do wykupu Koreańczyka. Suk kosztował FC Porto 1,5 miliona euro i klub posiada 70% praw do jego karty zawodniczej.

		M	G	A
Łącznie16/17:		15	1	1
	Süper Lig	10	-	-
	Türkiye Kupasi	5	1	1

Jose Angel

Zawodnik przybył do Porto dwa lata temu co prawda za darmo ale jego kontrakt systematycznie jest wypłacany. Obrońca jest wypożyczony do Villareal gdzie miał liczyć na regularne występy. Angel jednak zawodzi i jak dotąd zagrał w barwach "Żółtej łodzi podwodnej" tylko 9 razy otrzymując do tego jedną żółtą kartkę.

Andrés Fernández

Podobnie jak Jose Angel został wypożyczony do Villareal gdzie pełni jedynie funkcję rezerwowego i jego powrót po sezonie do Porto jest niemalże nieunikniony. Hiszpański golkiper zagrał zaledwie w 4 meczach Ligi Europy w których wpuścił 6 goli. Na co dzień przegrywa rywalizację o skład z Sergio Asenjo i Mariano Barbosą.

A Quintero to kiedyś taki dobry gość był :/ Szkoda wielka szkoda gościa. Suk i Angel to wiadomo :D Raczej średnio do takich lig :D Suka bym nawet widział w Polskiej lidze w Legii albo Lechu ;) Bo na silne ligi to on cieniutki jest raczej. Andres dobry bramkarz :/ Również go szkoda.

A Quintero przypadkiem nie został wypożyczony do końca 2017 roku a do końca obecnego miał po prostu trenować bo nie mógł zostać zgłoszony? Dopiero w styczniu 2017 będzie mógł zadebiutować w Kolumbii