Nacional Madeira 0:4 FC Porto

FC Porto odniosło wczoraj okazałe zwycięstwo w 7. ligowej kolejce w wyjazdowym spotkaniu z Nacionalem Madeira. Niekwestionowanym bohaterem okazał się Diego Jota, który już w pierwszej połowie skompletował hat-tricka wykorzystując podania Herrery, Andre Silvy i Miguela Layuna.

"Smoki" kontrolowały przebieg spotkania prowadząc do przerwy aż 3:0. W drugiej połowie kropkę nad i postawił Andre Silva wykańczając podanie Otavio.

FC Porto dzięki wygranej i remisowi Vitorii Guimaraes ze Sportingiem Lizbona zrównało się punktami w tabeli z drużynami ze stolicy, jednak Benfica swój mecz rozegra dopiero dzisiaj.

Nacional 1 Rui Silva   4 Tobias Figueiredo 33 Rui Correia   3 César   5 Nuno Sequeira   20 Vítor Gonçalves 6 Aly Ghazal 8 Washington da Silva   9 Okacha Hamzaoui   17 Witi Quembo 7 Salvador Agra   Rezerwowi 55 Mauro Cerqueira   19 Jota 16 Vítor Hugo   66 Geraldo Matsimbe   23 Ricardo Gomes 21 Roniel

FC Porto 1 Iker Casillas   13 Alex Telles   5 Iván Marcano   28 Felipe   21 Miguel Layún , 1 asysta 19 Diogo Jota 22 Danilo Pereira 25 Otávio 1 asysta 30 Óliver Torres   16 Héctor Herrera 1 asysta 10 André Silva , 1 asysta Rezerwowi 12 José Sá   4 Willy Boly   2 Maxi Pereira 20 André André   6 Rúben Neves 9 Laurent Depoitre   8 Yacine Brahimi

Brawo Jota widać u chłopaka chęć do regularnej gry naprawdę się stara. No ale nie można pominąć naszych dwóch motorów napędowych jak Otavio i Andre Silva. Miejmy nadzieję że od dzisiaj będziemy grać taki ustawieniem. Na pewno na Puchar Portugalii dałbym pograć Joao,Evandro który potrafi strzelać w pucharach no i oczywiście Jose Sa, czy też Chidozie i Boly. Teraz najważniejsze jak dla mnie jest to żeby wygrać ligę :) Musimy odzyskać tą satysfakcje i się ułoży.

Chyba najlepszy mecz tego sezonu. Cieszy, że nasz "Super Taktyk" wrócił do 4-3-3 i od razu są efekty :) Mam nadzieję, że w Pucharze zagrają wszyscy rezerwowi w szczególności Boly, Ruben Neves, Sergio Oliveira i oczywiście Joao Carlos Teixeira! Może ktoś z B dostanie też szansę?