Pewna wygrana na Estádio do Dragão. FC Porto - V. Guimarães 3:0

W sobotę w czwartej kolejce ligi NOS, FC Porto podjęło na własnym obiekcie Vitorię Guimaraes. Gospodarze nie pozostawili przyjezdnym żadnych złudzeń i pewnie wygrali 3:0 po bramkach Ivana Marcano, Olivera Torresa i samobójczej Joao Aurelio.

Nuno Espirito Santo zastosował kilka zmian w wyjściowym składzie. W porównaniu do meczu ze Sportingiem CP trener “Smoków” zrezygnował z Hectora Herrery i Jesusa Corony, a w ich miejsce wystawił Olivera Torresa i Laurenta Depoitre’a. Umieszczenie Belga w jedenastce sprawiło, że FC Porto zamiast gry w klasycznym systemem 4-3-3, grało 4-4-2 z Otavio i Oliverem Torresem na skrzydłach i Danilo i Andre Andre na środku przechodząc czasem w 4-2-4.

Stroną dominującą w tym spotkaniu byli gospodarze, pozwalając gościom na przeprowadzenie nielicznych kontrataków. FC Porto mogło objąć prowadzenie już w 19. minucie. Andre Silva co prawda wpakował piłkę do siatki, ale sędzia główny uznał, że Portugalczyk w tej akcji faulował rywala i bramki nie uznał. Powtórki pokazały jednak, że arbiter popełnił błąd przy tej sytuacji. “Smoki” długo nie rozpamiętywały tego zdarzenia i ruszyły z natarciem. Sukces przyszedł w 38. minucie, kiedy to Douglasa pokonał środkowy obrońca Ivan Marcano. Hiszpan z kilku metrów pewnie umieścił piłkę między słupkami, a asystę przy tym trafieniu zaliczył Laurent Depoitre.

Na następne trafienie kibice zgromadzeni na Estadio do Dragao nie musieli długo czekać. Już minutę po wznowieniu gry piłka po rykoszecie ponownie znalazła drogę do bramki Douglasa. Piłka kopnięta przez Otavio w międzyczasie odbiła się od Olivera Torresa i szczęśliwa zmyliła golkipera gości. Ostatnia bramka w tym meczu padła w 56. minucie, po niefortunnej interwencji obrońcy Vitorii Guimaraes, Joao Aurelio. FC Porto w dalszej części meczu dążyło do podwyższenia rezultatu, ale ostatecznie na tablicy widniało 3:0. Warto nadmienić, że debiut w nowych barwach zaliczył wypożyczony z Atletico Madryt, Diogo Jota. Były piłkarz Pacos Ferreira zmienił w 68. minucie Otavio i pokazał się dobrej strony.

Następny mecz “Smoki” rozegrają 14 września i w ramach pierwszej kolejki Ligi Mistrzów na Estadio do Dragao podejmą mistrza Danii, FC Kopenhagę.