Pensja największym problemem przy powrocie Mangali

Eliaquim Mangala jest bliski powrotu do FC Porto. Sam zawodnik również odrzucił kilka innych propozycji na rzecz FC Porto, jednak w całej transakcji może przeszkodzić jeden, bardzo ważny szczegół. Chodzi o pensję zawodnika, która obecnie wynosi ponad 5 mln euro za sezon. "Smoki" chcą, aby obecny klub Francuza płacił cześć wynagrodzenia Mangali.

Pep Guardiola nie liczy na Francuza w Manchesterze City i zezwolił na jego sprzedaż bądź wypożyczenie. FC Porto jest zainteresowane tą drugą opcją, a konkretnie dwuletnim wypożyczeniem, jednak nie jest w stanie pokryć pełnej pensji zawodnika. "Smoki" chcą, aby to Manchester City płacił część wynagrodzenia Francuza.

Według gazety "O Jogo" agent zawodnika Jorge Mendes spotkał się z przedstawicielami angielskiego klubu w Londynie podczas ostatniego weekendu, ale wszystkie strony nie doszły jeszcze do ostatecznego porozumienia, choć negocjację są w toku.

Przypomnijmy, że okno transferowe zamyka się 31 sierpnia o północy.

To nie jest zły deal. No nie ma się co łudzić, że odsprzedadzą go np za 20 mln. A tak mamy czas żeby znaleźć porządnego obrońce i pozbyć się Marcano z podstawowej 11. A Manchester będzie miał zawodnika grającego w dobrym klubie europejskim.