Kayembe na celowniku Toulouse i Club Brugge

Choć jest bardzo rzadko wymieniany w  mediach, Joris Kayembe jest również zawodnikiem, który nie znalazł uznania w oczach Nuno Espirito Santo i do końca okna transferowego powinien on zmienić klub. Francuska prasa podała dziś, że Belg znajduje się na celowniku Toulouse oraz Club Brugge.

22-latek jest jednym z kilku przypadków zawodników FC Porto, którzy jeszcze nie wiedzą gdzie będą grali w przyszłym sezonie. "Foot Mercato" podało, że francuskie Toulouse zainicjowało już wstępne kontakty z ekipą "Smoków" w sprawie transferu Kayembe. Portal ten jednak nie precyzuje czy w grę wchodzi wypożyczenie czy transfer definitywny. Źródło podaje również, że Toulouse nie jest jedynym klubem zainteresowanym Kayembe. Kolejnym teamem jest rywal "Smoków" w Lidze Mistrzów - Club Brugge.

Przypomnijmy, że Kayembe przybył do Porto przed sezonem 2013/14. W tym samym sezonie zaliczył również debiut w pierwszej ekipie, ale przeważnie grywał w rezerwach. W drugiej połowie sezonu 14/15 był wypożyczony do Arouki, a sezon 15/16 spędził w Rio Ave. Kontrakt 22-letniego Belga z FC Porto wygasa w czerwcu 2019 roku. "Smoki" zapłaciły 2,615 mln euro za 85% praw do zawodnika.

Oprócz Kayembe na rozwiązania co do swojej przyszłości czekają: Sinan Bolat (kontrakt do czerwca 2018 roku), Bruno Martins Indi (2018), Ghilas (2017), Lica (2017), Quintero (2021), Goncalo Paciencia (2019), Kadu (2017), Ronan Afonso (2018), Braima Cande (2018), Enrick Santos, a także ex-juniorzy Luiz Souza i Matheus Silva. Okno transferowe w większości lig europejskich zamyka się 31 sierpnia.