Porto w grupie G Ligi Mistrzów

Dziś odbyło się losowanie grup tegorocznej fazy grupowej Ligi Mistrzów. "Smoki" trafiły teoretycznie do najsłabszej grupy tegorocznych rozgrywek. W grupie G oprócz FC Porto zagra mistrz Anglii Leicester City, mistrz Belgii Club Brugge oraz mistrz Danii FC Kopenhaga.

Terminarz FC Porto:
1.ª kolejka (14 września): FC Porto-Copenhaga
2.ª kolejka (27 września): Leicester-FC Porto
3.ª kolejka (18 października): Club Brugge-FC Porto
4.ª kolejka (2 listopada): FC Porto-Club Brugge
5.ª kolejka (22 listopada): Copenhaga-FC Porto
6.ª kolejka (7 grudnia): FC Porto-Leicester

Pozostałe grupy to:

Grupa A: Paris Saint-Germain (FRA), Arsenal (ENG), Basel (SUI), Ludogorets Razgrad (BUL)

Grupa B: Benfica (POR), Napoli (ITA), Dynamo Kyiv (UKR), Beşiktaş (TUR)

Grupa C: Barcelona (ESP), Manchester City (ENG), Borussia Mönchengladbach (GER), Celtic (SCO)

Grupa D: Bayern München (GER), Atlético Madrid (ESP), PSV Eindhoven (NED), Rostov (RUS)

Grupa E: CSKA Moskva (RUS), Bayer Leverkusen (GER), Tottenham Hotspur (ENG), Monaco (FRA)

Grupa F: Real Madrid (ESP, holders), Borussia Dortmund (GER), Sporting CP (POR), Legia Warszawa (POL)

Grupa H: Juventus (ITA), Sevilla (ESP), Lyon (FRA), Dinamo Zagreb (CRO)

Grupa marzeń, tak to można w skrócie opisać. Wydaje mi się, że jesteśmy faworytem w walce o pierwsze miejsce, bo Leicester City mimo ogólnego zachwytu, w porównaniu z poprzednim sezonem nie poczyniło większych transferów. Oczywiście, jest to drużyna, na którą nadal trzeba uważać, ale zdecydowanie jest w naszym zasięgu. Cieszy to, że w tym roku ominą nas długie loty na wschód.

Benfica również trafiła na stosunkowo łatwą grupę, ale nie zazdroszczę za to Sportingowi CP. Real Madryt prawie na pewno ukończy fazę grupową na pierwszym miejscu, ale Borussia Dortmund jest w zasięgu “Lwów” i jeżeli w dwumeczu będą mieli pozytywny bilans, to drugie miejsce stanie się realne.

Idealna grupa, idealny terminarz :) Co prawda pod względem marketingowy to nie było zbyt udane losowanie, ale cel, czyli 1/8 finału jest na wyciągnięcie ręki. Mam nadzieję, że po rewanżowym meczu z Brugią już będziemy pewni awansu :)

Jak co roku mamy szczęście w losowaniu. Czekam więc na awans z grupy, innej opcji nie przewiduję ;)

Dokładnie, dzięki temu, że w grupie nie ma bardzo wymagających rwali, będziemy mieli więcej czasu żeby zespół mógł się rozegrać i przygotować do 1/8, oczywiście najpierw wygrywając grupę. ;)