Luis Castro otrzymał kilka ofert pracy

Jak podaje "A Bola", trener FC Porto B - Luis Castro ma kilka ofert z ligi portugalskiej oraz z zagranicy. Po historycznym sukcesie, jakim na pewno było wygranie drugiej ligi przez ekipę rezerw, portugalski trener w celu rozwijania swojej kariery najprawdopodobniej opuści Porto. Jednak jeśli chodzi o FC Porto, to klub nadal wiąże spore nadzieje z tym szkoleniowcem.

"A Bola" podaje, że 54-letni trener podjął decyzję, że chciałby spróbować samodzielnej pracy na najwyższym szczeblu rozgrywek. Portugalczyk otrzymał kilka ofert pracy zarówno z Portugalii, jak i z innych klubów w Europie oraz z klubu usytuowanym na Bliskim Wschodzie.

Jednak FC Porto nadal wiąże z tym trenerem nadzieję i chciałoby, aby ten pozostał w klubie na kolejny sezon. Biało-niebiescy niechętnie będą chcieli pozwolić trenerowi opuścić klub, gdyż ufają mu niemalże bezgranicznie jeśli chodzi o wprowadzenie juniorów do dorosłego futbolu. Efektem są m.in. Chidozie,  Andre Silva czy Francisco Ramos, którzy pod okiem Luisa Castro rozwinęli się na tyle, że obecnie są częścią pierwszej drużyny "Smoków".

54-letni trener jest związany z FC Porto od sezonu 2006/07. Trenerem drużyny B został w sezonie 2013/14, a wcześniej pełnił rolę koordynatora do spraw juniorskich. Castro prowadził FC Porto B w 134 meczach, z czego wygrał równo połowę. Zdobył z rezerwami mistrzostwo drugiej ligi (2015/16), wicemistrzostwo drugiej ligi (2013/14) oraz wicemistrzostwo Premier League Internacional Cup (2014/15). Po zwolnieniu Paulo Fonseki z funkcji pierwszego trenera FC Porto był on tymczasowym trenerem pierwszej ekipy, która sezon 2013/14 zakończyła na 3. miejscu. Pod okiem Luisa Castro w 16 meczach pierwszy zespół wygrał 9 spotkań.

Oj ciężką decyzję będzie miało FC Porto. Jeżeli miałby zostać w klubie, to tylko jako trener pierwszego zespołu. Pytanie, czy jest gotowy na przejęcie drużyny z tak dużymi ambicjami.