Porto Canal znika z oferty NOS

“Wojna” na linii MEO - NOS trwa. Po wzajemnym prześciganiu się w prawach telewizyjnych, spółka MEO zajmująca się dystrybucją kanału klubowego FC Porto - Porto Canal poinformowała, że z dniem 11 lutego 2016 roku zaprzestaje udostępniania sygnału do sieci NOS.

MEO, za którym stoi firma Altice, jest właścicielem praw telewizyjnych do meczów FC Porto, a także do nadawania Porto Canal. Po przeciwnej stronie jest NOS, które ma podpisane umowy m.in. z Benficą, Sportingiem CP i SC Bragą.

NOS wiedząc o takiej ewentualności, podjęło negocjacje z MEO, ale ostatecznie spełzły one na niczym.

- Pomimo wszystkich wysiłków negocjacyjnych włożonych przez NOS w ciągu ostatnich tygodni, aby zapobiec zawieszeniu i zapewnić naszym klientom dalszy dostęp do Porto Canal, Meo okazało się nieugięte i nieelastyczne i nigdy nie przedstawiło żadnych konkretnych propozycji dystrybucji tego kanału - poinformowało NOS w komunikacie prasowym.

W dalszej części, NOS chwali się strategią stosowaną w negocjacjach praw telewizyjnych oraz ubolewa nad decyzją MEO.

- Postawa negocjacyjna MEO potwierdziła nasze najgorsze obawy i okazało się jednoznacznie, że strategia NOS na rynku praw sportowych była konieczna, by w dalszym ciągu chronić interesy swoich klientów - kontynuował prezes NOS, Miguel Almeida.

- NOS żałuje tej decyzji, której absolutnie nie popiera, a jako lider rynku telewizji płatnej w Portugalii będzie nadal walczył, aby bronić interesów swoich klientów i zapewnić im najbardziej konkurencyjną ofertę, bogatą w najlepsze usługi i treści - zakończył.

Tydzień temu, FC Porto poinformowało na swojej stronie internetowej o nawiązaniu współpracy z francuskim operatorem telekomunikacyjnym SFR. Wzajemne porozumienie dotyczyć będzie dystrybucji Porto Canal na terenie Francji. Co ciekawe, większościowym udziałowcem SFR jest firma Altice, do której należy MEO.