Rayo chciałoby powrotu Bueno

Alberto Bueno z pewnością nie tak wyobrażał sobie początek przygody w FC Porto. Hiszpan jest etatowym rezerwowym w talii trenera Lopetegui i zagrał zaledwie w dwóch z jedenastu dotychczas rozegranych meczów. Co ciekawe były klub 27-latka, czyli Rayo, z chęcią widziałoby go ponownie w swoich szeregach.

Taką informację potwierdził nawet trener Rayo - Paco Jemez, jednak szanse na powrót Bueno do Hiszpanii są bardzo małe, gdyż celem zawodnika jest odniesienie sukcesu w FC Porto, a powrót do byłego klubu byłby po prostu krokiem wstecz. Póki co 27-letni zawodnik nie jest podstawowym graczem FC Porto, ale cały czas walczy o miejsce, a dobry występ przeciwko Varzim z pewnością nieco podniósł jego morale.

"Postaramy się sprowadzić Bueno z powrotem. "Rozmawiałem z Felipe Miñambres [dyrektor sportowy], aby dowiedział się czy istnieje taka opcja" - powiedział Paco Jemez. "Musimy sobie uświadomić czego oczekuje zawodnik i FC Porto. Póki co zagrał zaledwie kilka minut, ale nadal walczy o uznanie Julena Lopetegui" - dodał.

Przypomnijmy, że Bueno trafił do Porto na zasadzie wolnego transferu po wygaśnięciu jego umowy z Rayo Vallecano, dla którego w poprzednim sezonie strzelił 17 bramek w 36 ligowych meczach. W FC Porto zaliczył na razie zaledwie 93 minuty (2 mecze) i popisał się asystą w meczu z Varzim.

Z tym, że Bueno powiedział, że nie zamierza tak szybko się poddawać i wracać do Rayo ;)