Oficjalnie: Layun zawodnikiem FC Porto

Zgodnie z oczekiwaniami, FC Porto oficjalnie poinformowało o wypożyczeniu zawodnika Watfordu, Miguela Layuna. Reprezentant Meksyku trafił na Dragao na zasadzie wypożyczenia z opcją pierwokupu za 6 mln euro.

"Czuję się bardzo dobrze, jestem szczęśliwy, że tu jestem i że należę do tego wielkiego zespołu, który jest przyzwyczajony do walki o najwyższe cele. Niecierpliwie czekam na rozpoczęcie treningów, aby poznać moich nowych kolegów i rozpocząć walkę o jedenastkę." - powiedział Layun, który jednocześnie przyznał, że jest to punkt kulminacyjny w jego karierze.

"To jest mój najlepszy czas pod względem pełnej dojrzałości. Emocjonalnie dobrze przez to przeszedłem i to wszystko pomaga, aby dać z siebie maksimum na boisku."

Layun wyznał, że jest wszechstronnym zawodnikiem, więc może grać na obu bokach defensywy.

"Mogę grać na prawej bądź lewej obronie. To jest bardzo ważne dla trenera, który ma wybór"

Były zawodnik Ameriki, Atalenty, czy ostatnio Watfordu, a także 30-krotny reprezentant kraju określił siebie jako gracza bardzo zaangażowanego w mecz.

"Lubię być zawodnikiem, który zostawia wszystko na boisku. Mam różne zalety i wady, ale najważniejsze jest to, aby dać z siebie maksimum w każdym meczu i mam nadzieję, że właśnie tak będę grał. Jesteśmy ludźmi i wszyscy robimy błędy, ale postaram się ich nie popełniać. - obiecał.

Nowy właściciel numeru 21 przyznał, że kontaktował się z obecnymi i byłymi zawodnikami FC Porto, którzy pomogli mu podjąć decyzję.

"Wiem, że to klub, który ma najlepszych graczy. Dostałem dobre referencje, ale to nie przesłania historii klubu, na którą każdy gracz zwraca uwagę"

Przypomnijmy, że obecnie w drużynie FC Porto jest aż czterech Meksykanów: bramkarz Raúl Gudiño, pomocnik Héctor Herrera, skrzydłowy Jesús Corona i właśnie Miguel Layún. Dodatkowo na wypożyczeniu w Sociedad znajduje się Diego Reyes.