Betis chce Adriana, ale stawia warunek

Adrián López to jedna z najbardziej pilnych spraw w FC Porto. Hiszpański zawodnik został skreślony Julena Lopetegui i "Smoki" szukają możliwości odejścia zawodnika z pożądanym scenariuszem dla wszystkich stron.

Hiszpański napastnik miał powiedzieć włodarzom FC Porto, że jest w stanie odejść z klubu, ale tylko do klubu walczącego o tytuł w najlepszych ligach świata. Z uwagi na formę zawodnika ten warunek wydaje się być bardzo trudny do osiągnięcia.

Dodatkowo FC Porto zamierza sprzedać zawodnika, aby choć w części odzyskać pieniądze w niego zainwestowane. Co prawda "Smoki" są w stanie również wypożyczyć zawodnika, ale pod warunkiem, że nowy klub będzie płacił 100% pensji Hiszpana, czyli 1,5 mln euro.

W tym momencie to Betis Sevilla wykazuje największe zainteresowanie byłym piłkarzem Atletico Madryt. Beniaminek La Ligi postawił jednak warunek dla FC Porto. Betis jest w stanie zapłacić tylko 50% wynagrodzenia zawodnika, a pozostałą cześć miałby dopłacić wicemistrz Portugalii. Oczywiście ta propozycja nie została przyjęta z aplauzem na Dragao, jednak w przypadku braku innych ofert niewykluczone, że "Smoki" się na nią zgodzą