Maritimo 1:1 FC Porto

FC Porto nie odczarowało Madery i ponownie straciło punkty na tym terenie. We wczorajszym meczu z Maritimo padł remis 1:1, a jedynego gola dla przyjezdnych strzelił Hector Herrera.

• 22 sierpnia 2015, 21:45 - Funchal (Estádio dos Barreiros)
• CS Marítimo (Funchal) 1-1 FC Porto
• Bramki: Edgar Costa 5 - Héctor Herrera 34
• Marítimo: 78. Romain Salin - 34. Raul Silva, 4. Deyvison, 41. Rúben Ferreira, 91. Patrick Vieira, 10. Geworg Ghazarjan, 35. Fransérgio, 7. Alex Soares (69, 9. Dyego Sousa), 12. Edgar Costa (81, 42. Marcos), 50. António Xavier (62, 11. Éber Bessa), 32. Moussa Marega.
• FC Porto: 12. Iker Casillas - 2. Maxi Pereira, 5. Iván Marcano, 28. Aly Cissokho, 4. Maicon, 8. Yacine Brahimi, 16. Héctor Herrera, 25. Giannelli Imbula, 22. Danilo Pereira, 7. Silvestre Varela (56, 11. Cristian Tello), 9. Vincent Aboubakar (79, 10. Pablo Osvaldo).
• Żółte kartki: Deyvison, Fransérgio, Costa, Bessa, Marega - Cissokho, Brahimi, Osvaldo.
• Sędziował: Hugo Miguel.

Czy wiesz, że?

• Ostatni remis w drugiej kolejce ligowej, FC Porto zanotowało 7 lat temu, a dokładnie w sezonie 2008/09 (1:1 z Benficą Lizbona)
• W ostatnich 11 sezonach, FC Porto tylko 4 razy rozpoczynało ligę z bilansem jednej wygranej i jednego remisu
• Maritimo nie przegrało z FC Porto na własnym stadionie już 5 kolejnyych spotkań i jest to klubowy rekord!
• Jest to 6 mecz z rzędu bez zwycięstwa na Maderze (Maritimo, Nacional).

Cissokho i Osvaldo to kompletne nieporozumienie. Obaj wczoraj zagrali tragicznie. Herrera też bardzo słabo :/ Aboubakar mało widoczny, piłki meczowej nie wykorzystał. Z resztą cały zespół zagrał przeciętnie.

Ciężko jest patrzeć na to, że jak trwoga to ... Maxiego Pereiry... Szkoda, że nie wpadła ta w ostatniej minucie :/

Oj ciężko będzie w tym sezonie. Mam jednak nadzieję, że Porto ściągnie jakiegoś ogarniętego lewego obrońcę! Przydałaby się też 10, a Herrerę sprzedać do Zenitu. Szkoda, że Lopetegui postawił na Osvaldo a nie na Andre Silvę, który w meczach drużyny B w 3 meczach strzelił 4 bramki...

Podpisuję pod Twoim postem niestety... Aż strach pomyśleć, że jeszcze dwa wyjazdy Porto w tym sezonie na Madeirę.

Z Nacionalem jeszcze nam jakoś idzie, chociaż ostatnie 2 mecze nie wyglądały dobrze (remis i porażka) to wcześniej 6 zwycięstw z rzędu, a z Uniao dawno nie graliśmy. Tylko te Maritimo nam nie siedzi. Jedynym, marnym pocieszeniem jest to, że Sporting też stracił punkty

I przede wszystkim Benfica ;)