Rayo Vallecano po Adriana Lopeza

Rayo Vallecano dołączyło do grona hiszpańskich klubów, które chcą mieć u siebie Adriana Lopeza. Droga prowadząca do ściągnięcia 27-latka nie będzie prosta, patrząc na wynagrodzenie jakie obecnie przelewa mu FC Porto. Według hiszpańskich mediów, ekipa ze stolicy Hiszpanii wciąż szuka ofensywnego gracza, po tym jak szeregi opuścił Alberto Bueno i były zawodnik Atletico Madryt jest jednym z kandydatów do zapełnienia luki.

Michu, gracz Swansea, który zeszły sezon spędził na wypożyczeniu w SSC Napoli, był głównym celem, ale negocjacje w ostatnim czasie uległy komplikacjom i dlatego prezydent Rayo Vallecano - Paco Jemez zwrócił oczy w kierunku Adriana Lopeza. Klub z Madrytu nie jest sam w staraniach, bo w wyścigu nadal liczą się Deportivo La Corunha, Betis Sewilla czy ostatnio dwaj potentaci tureccy - Galatasaray i Fenerbahce. 

Pomimo dużego zainteresowania Smoki nadal nie otrzymały oficjalnej oferty.

Mam nadzieję, że tam nie trafi, bo Rayo tylko wypożyczenia, a później nie ma pieniędzy na wykup zawodnika. Chciałbym, żeby trafił do Turcji, bo tam mają kasę na wykup.

Opchnął bym go nawet za darmo, by się pozbyć tego balastu.