Piątkowy przegląd prasy

Dzisiejsze przedpołudnie nie przyniosło jakichś nowych, większych spekulacji transferowych. W portugalskiej i europejskiej prasie można przeczytać co nieco o Hectorze Herrerze, który nadal chce grać dla FC Porto czy o Darderze, który jest priorytetem transferowym trenera FC Porto. Będzie również kilka słów o Alberto Bueno i Andre Andre.

Sergi Darder był już kilkukrotnie opisywany na naszej stronie w transferowych doniesieniach. Jak się okazuje pomocnik Malagi jest na szczycie listy transferowej trenera Lopetegui, który za wszelką cenę chciałby ściągnąć swojego rodaka na Estadio do Dragao. Trener FC Porto zamierza spotkać się z młodzieżowym reprezentantem Hiszpanii i przekonać go co do tego jak wielkim klubem jest Porto oraz że przenosiny do Portugalii wcale nie byłyby dla niego krokiem wstecz.

Hector Herrera przygotowuje się obecnie z reprezentacją Meksyku do turnieju Golden Cup, który rozpocznie się w lipcu. Zawodnik nie został powołany na Copa America, w którym to wystąpiła nieco słabsza drużyna reprezentacji z Ameryki Południowej. Pomocnik FC Porto został zapytany po jednym z treningów o swoją przyszłość w klubie. Herrera stwierdził, że obecnie skupia się na reprezentacji, nie zajmuje się plotkami transferowymi i chce nadal grać dla "Smoków".

"Jestem spokojny i nie koncentruję się na prasowych doniesieniach. FC Porto jest niesamowitą instytucją i jest miejscem, w którym nadal chcę grać. To wielki klub i cieszę, się, że jestem jego częścią."

W zbliżającym się sezonie rywalizacja na środku pomocy będzie jeszcze większa niż ostatnio. Do klubu z wypożyczeń powrócą: Carlos Eduardo (Nice) i Tiago Rodrigues (Nacional), a Sergio Oliveira i Andre Andre to nowi pomocnicy zakupieni w letnim okienku transferowym. Herrera jest jednak pewny swoich umiejętności i nie obawia się dużej rywalizacji o miejsce w składzie:

"Większa rywalizacja może mi tylko i wyłącznie pomóc. Wierzę, że nadal będę grać w FC Porto."

Krótkiego wywiadu udzielił również nowy napastnik FC Porto - Albero Bueno. 27-letni zawodnik jest zadowolony z tego, że dołączył do FC Porto po swoim najlepszym sezonie w Rayo Vallecano.

"Porto to wielki, europejski klub, który w tym roku zrobił świetny wynik w Lidze Mistrzów. Tutejsza infrastruktura, poziom sportowy są na wielkim poziomie! Jestem bardzo zadowolony, że dołączyłem do tego klubu i bardzo chciałbym już móc dla niego oficjalnie grać."

Hiszpan, który w minionym sezonie strzelił 17 goli jest zadowolony również z faktu, że wraca do pracy z trenerem Lopetegui. Ponadto z wywiadu można się dowiedzieć, kto jest piłkarskim idolem Alberto Bueno:

"Brazylijczyk Ronaldo. Pewnego dnia udało mi się z nim nawet trenować i być może był to najszczęśliwszy dzień w moim życiu".

Co dziś jeszcze ciekawego? Można wspomnieć o Andre Andre, który przeszedł z Vitorii Guimaraes do FC porto i pozuje już w nowej koszulce. Portugalski pomocnik wziął udział w sesji zdjęciowej do magazynu "Dragoes". Zawodnikowi na zdjęciu towarzyszy jego ojciec.