Belenenses - FC Porto 1:1

W 33. kolejce ligi NOS, FC Porto zremisowało w Lizbonie z Belenenses 1:1. Ten wynik sprawia, że sezon praktycznie się zakończył, gdyż "Smoki" nie mają już żadnych szans na wyprzedzenie Benfiki, która może się cieszyć z 34. mistrzostwa.

"Smoki" wyszły na prowadzenie tuż przed przerwą, gdy po świetnym dośrodkowaniu Alexa Sandro bramkę głową strzelił Jackson Martinez. Z kolei w drugim najważniejszym meczu tej kolejki, Benfica nadal bezbramkowo remisowała z Vitorią Guimaraes i gdy wydawało się, że FC Porto przedłuży swoje nadzieje na tytuł i zmniejszy przewagę Benfiki, to w 85. minucie pułapki ofsajdowej uniknął Tiago Caeiro i pokonał Heltona.

Remis Benfiki i FC Porto sprawia, że na kolejkę przed końcem "Orły" mają trzy punkty przewagi nad "Smokami". Jest to strata nie do odrobienia, gdyż w bezpośrednich pojedynkach lepsi byli zawodnicy z Lizbony.

Ciekawostki:

1. To czwarte spotkanie w lidze, gdy FC Porto wychodzi na prowadzenie, ale nie potrafi wygrać spotkania;
2. "Smoki" po raz pierwszy nie zdołały wygrać mistrzostwa, gdy liga ma 34 kolejki. Wcześniej w latach 1995, 1996 i 1997 to FC Porto okazało się najlepsze;
3. Bilans gier FC Porto na wyjeździe w tym sezonie to: 17 meczów - 10 zwycięstw, 6 remisów i 1 porażka;
4. Belenenses nie wygrało już piątego meczu z rzędu u siebie;
5. FC Porto trzeci raz zremisowało w pięciu ostatnich meczach na wyjeździe w lidze;
6. Jest to drugi remis z rzędu w spotkaniach na Restelo. Rok temu "Smoki" również wyszły na prowadzenie, ale Belenenses zdołało wyrównać.

• 17.05.2015, 19:00, 33. kolejka ligi portugalskiej
• Belenenses 1:1 FC Porto
• BELENENSES: Ventura; Nélson, João Afonso, Goncalo Brandão, Filipe Ferreira; Pelé, Ricardo Dias (Tiago Caeiro 73'); Sturgeon (Dálcio 57'), Carlos Martins (Tiago Silva 80'), Fábio Nunes; Camará.
  Rezerwowi: Matt Jones, Bruno China, Diogo Ribeiro.
• FC PORTO: Helton; Danilo, Maicon, Martins Indi, Alex Sandro; Rúben Neves, Herrera, Óliver Torres (Adrián López 86'); Quaresma (Hernâni 69'), Brahimi (Evandro 62'), Jackson.
  Rezerwowi: Andrés Fernández, Quintero, Reyes, Aboubakar.
• Bramki:
  0:1 - Jackson 44' (asysta: Alex Sandro)
  1:1 - Tiago Caeiro 85' (asysta: Dálcio)
• Żółte kartki: João Afonso (65'), Ventura (90+2'), Pelé (90+3') - Jackson (42')
• Stadion: Estádio do Restelo, Lizbona
• Sędzia: Rui Costa (Porto)
• Galeria: KLIK

Brawo Benfika! My marzenia o tytule możemy przenieść co najwyżej na następny rok.

Oglądałem tylko pierwszą połowę i po bramce Jacksona byłem trochę spokojny o wynik, jednak jak widać okazało się to złudne. Trudno powiedzieć jaka czeka przyszłość Julena Lopetegui'ego. Pinto da Costa jest chyba w stanie dać mu drugą szansę, ale pytanie czy zarząd jest podobnego zdania. Jeżeli zarząd powie "nie", to PdC nie będzie miał za dużo do powiedzenia i będzie musiał szukać zastępcy.

W tym sezonie Benfica była lepsza. W następnym damy im radę.