Paulo Sousa planem B?

Jak podało „Blasting News” prezydent FC Porto, Pinto da Costa zapewnił klubowi plan B na wypadek niespodziewanego odejścia trenera Julena Lopetegui. Kilka dni temu media informowały, że Hiszpan na pewno zostanie w klubie, lecz zgodnie z przysłowiem „przezorny zawsze ubezpieczony” prezydent klubu ma już plan B.

W ostatnim czasie Julen Lopetegui znalazł się na celowniku kilku klubu – m.in. Realu Madryt czy AC Milan. Prezydent FC Porto zabezpieczył się na wypadek niespodziewanego odejścia Hiszpana i podobno podpisał już umowę wstępną z portugalskim trenerem FC Basel – Paulo Sousą.

44-letniemu trenerowi po tym sezonie wygasa umowa z FC Basel. Portugalczyk jest jednym z odkryć trenerskich w tym sezonie. W niezłym stylu awansował do 1/8 finału Ligi Mistrzów, gdzie jego klub odpadł w dwumeczu z FC Porto. Ponadto na 5 kolejek przed końcem ligi szwajcarskiej, FC Basel ma 11 punktów przewagi nad drugim Young Boys.

Mimo wszystko Paulo Sousa jest świadomy, że scenariusz podpisania umowy z FC Porto wydaje się być mało prawdopodobny, gdyż umowa Julena Lopetegui z portugalskim klubem wygasa dopiero za dwa lata. Ponadto Hiszpan ma silną pozycję u prezydenta „Smoków”, a sprzedaż trenera do innego klubu wydaje się być niemalże niemożliwa.

Paulo Sousa to były pomocnik, wychowanek Benfiki. W swojej karierze piłkarskiej grał także w Juventusie, Borussi Dortmund, Interze, Parmie, Panathinaikosie i Espanyolu. Karierę trenerską rozpoczął w młodzieżowych reprezentacjach Portugalii. Karierę w drużynie seniorskiej rozpoczął w sezonie 2008/09 w QPR. Kolejne dwa sezony to dwa różne kluby – Swansea City i Leicester City. W latach 2011-2013 był trenerem Videotonu, a w poprzednim sezonie trenował Maccabi Tel Aviv. W obecnym sezonie jest trenerem FC Basel, gdzie jest bliski wywalczenia swojego pierwszego trofeum w trenerskiej karierze.