Występ Danilo w meczu z Aroucą zagrożony?

Danio, który podczas wczorajszego meczu z Basel zderzył się z Fabiano, czuje się dobrze i nie doznał żadnych poważnych urazów. Dziś po południu Brazylijczyk opuścił szpital, jednak jego występ w najbliższym meczu FC Porto z Aroucą stoi pod znakiem zapytania.

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w 18. minucie spotkania. Danilo zderzył się z interweniującym Fabiano. Obaj zawodnicy padli na murawę. Bramkarz szybko doszedł do siebie, natomiast kapitan Smoków stracił przytomność i został zniesiony z boiska na noszach, a następnie odwieziono go karetką do szpitala.

Na szczęście badania nie wykazały żadnych groźnych urazów. Brazylijczyk ma mikropęknięcie nosa. Jego stan ogólny jest dobry. Zawodnik pozostał w szpitalu na obserwacji, ale dziś po południu wrócił do domu.

Po wyjściu ze szpitala piłkarz wygłosił krótkie oświadczenie dla "Porto Canal":

"Dziękuję za pozytywne wibracje od wszystkich kibiców. Już niedługo znów będą mogli na mnie liczyć. Wkrótce powrócę, aby jak zawsze dać maksimum dla FC Porto."

Na razie nie wiadomo, czy Danio będzie mógł wystąpić w meczu 25. kolejki ligi portugalskiej z Aroucą, który zaplanowano na 15 marca.

Danilo wyszedł niedawno ze szpitala :)

Dodałem wypowiedź Danilo dla Porto Canal :)

Uff, a wyglądało to groźnie ;)