José Antonio Reyes, zamiast Benfici Porto?

José Antonio Reyes, który w ostatnim sezonie był wypożyczony z Atletico Madryt do Benfici Lizbona może niespodziewanie trafić do FC Porto. Wszystko przez to, że Benfica nie dogadała się z Hiszpanami w sprawie jego wykupienia, a Atletico musi zapłacić Porto rekompensatę za zeszłoroczne podpisanie umowy z zawodnikiem Smoków, Paulo Assunçao.

Benfica Lizbona jest zainteresowana transferem definitywnym 25-letniego Hiszpana, ale nie jest w stanie zapłacić 6,5 mln, a tyle chce za transfer Atletico. Dodatkowo dyrektor sportowy madryckiego klubu, Jezus Garcia Pitarch ostro skrytykował władze lizbońskiego klubu za niepoważne podejście do całej operacji i niedotrzymywanie słowa.

Natomiast jeżeli chodzi o FC Porto, to Atletico musi zapłacić rekompensatę 3 mln euro za zeszłoroczne podpisanie umowy z Paulo Assunçao. Zdecydował o tym Trybunał Arbitrażowy, do którego odwołały się władze Dragoes. W związku z tym istnieje możliwość kupienia Reyesa przez Porto, a częścią operacji byłoby właśnie wspomniana rekompensata.

Gdyby doszło do transferu, byłaby to już trzecia spektakularna porażka Orłów ze Smokami. Rok temu Porto sprzątnęło im sprzed nosa Cristiana Rodrígueza, a niedawno Alvaro Pereirę.

goal.com/abola.pt Autor: assurbanipal, 2009-07-09 13:26:55

Nie chcę go w Porto!!! wystarczy że jednym zdrajcą u nas jest C. Rodriguez którego polubiłem. Oddawać kasę za Paulo!!!

Bruno Alves, 2009-07-09 13:46:54