W 7. kolejce ligi portugalskiej, FC Porto pokonało Bragę 2:1. Bramki dla podopiecznych hiszpańskiego trenera strzelili Bruno Martins Indi oraz Quintero. Dla obydwu było to pierwsze trafienie ligowe. Z kolei dla gości trafił Ze Luis. FC Porto nadal znajduje się na drugim miejscu i do Benfiki pozostała strata 4 punktów.
Julen Lopetegui w 11. meczu pod jego wodzą wystawił jedenastką '11'. Tym razem skład był podobny do ostatniego, który wybiegł w meczu z Szachtarem. Jedyną zmianą był powrót Jacksona Martineza, który zastąpił Aboubakara.
Od początku Smoki starały się zdominować to spotkania, a Braga ograniczała się do kontrataków. Trzeba powiedzieć, że gościom wychodziło to bardzo dobrze. W 11. minucie pierwszy strzał oddał Ruben Micael, ale Fabiano poradził sobie z tym strzałem byłego Smoka. W 12. minucie Jackson utrzymał się przy piłce przed polem karnym, a następnie oddał strzał, lecz był on zbyt słaby, aby pokonać Matheusa. W 15. minucie przy próbie rozegrania fatalnie zagrał Alex Sandro i Braga popędziła na bramkę Fabiano w sytuacji dwóch na dwóch. Na szczęście w polu karnym źle zachował się Ze Luis, który nie oddał ani strzału, ani nie podał do dobrze ustawionych kolegów i obrońcy Porto zmusili go do oddania piłki. W 25. minucie Smoki wyszły na prowadzenie! Piłkę w pole karne z rzutu rożnego dośrodkował Tello. Na bliższym słupku piłkę zgrał Maicon, a całą akcję zamknął Bruno Martins Indi, który wbił piłkę do pustej bramki. Braga mogła wyrównać już minutę później, ale Pardo fatalnie spudłował. Goście wyrównali już w 32. minucie. Kolejny błąd defensywy wykorzystał Ze Luis. Reprezentant Zielonej Republiki Przylądka wykorzystał złe podanie Brahimiego i uprzedził Martinsa Indiego. Tym razem Ze Luis zachował się inaczej niż w 15. minucie i pokonał Fabiano. W 40. minucie Tello wycofał piłkę na 16. metr do Danilo, a Brazylijczyk oddał strzał, który zatrzymał się na poprzeczce. Później dobić futbolówkę próbował Jackson, ale został zatrzymany przez obrońców. W 43. minucie bliski strzelenia bramki był Maicon, ale piłkę przed siebie odbił Matheus. Piłkę efektownymi nożycami chciał dobić Jackson, ale futbolówkę z okolicy linii bramkowej wybił kapitan Bragi, Aderlan Santos.
Druga połowa zaczęła się od nieustannych ataków Smoków. Już do 50. minuty strzały oddali Jackson i Brahimi, lecz w obydwu przypadkach piłka nie leciała w światło bramki. W 59. minucie Porto ponownie wyszło na prowadzenie! Brahimi przedarł się lewą stroną i podał piłkę w okolice 20. metra do Quintero. Kolumbijczyk minął jeszcze obrońcę i będąc już w polu karnym pokonał Matheusa. W 62. minucie z rzutu wolnego w słupek trafił Aderlan Santos, a dobitka zawodników Bragi była już niecelna. Od tej chwili praktycznie aż do 92. minuty kibice nie obejrzali żadnego celnego strzału, gdyż właśnie we wspomnianej minucie strzał głową oddał Eder, lecz nie był on problemem dla Fabiano. W 93. minucie bliski strzelenia bramki był Danilo, ale Matheus odbił futbolówkę na rzut rożny. Minutę później zawodnicy Bragi domagali się rzutu karnego za faul Martinsa Indiego na Pedro Santosie, lecz Pedro Proenca kazał grać dalej.
Autor: umbro122, 2014-10-06 12:57:42
Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.
6. kolejka ligi portugalskiej | ||
![]() | vs | ![]() |
Rió Ave FC | - | FC Porto |
0 : 3 | ||
2025-09-19, 21:15 Estádio do Rio Ave FC (Vila do Conde) | ||
(tak typowaliśmy) |
1. kolejka Ligi Europy | ||
![]() | vs | ![]() |
Red Bull Salzburg | - | FC Porto |
Typuj wynik meczu | ||
2025-09-25, 21:00 Red Bull Arena Salzburg (Salzburg, Austria) |
Drużyna | M | Pkt. | |
1 | FC Porto | 6 | 18 |
2 | Sporting CP | 5 | 12 |
Moreirense FC | 5 | 12 | |
4 | Benfica Lizbona | 4 | 10 |
FC Famalicão | 5 | 10 | |
Gil Vicente FC | 5 | 10 | |
7 | SC Braga | 5 | 8 |
8 | Vitoria Guimarães SC | 5 | 7 |
9 | Casa Pia AC | 5 | 6 |
10 | GD Estoril Praia | 5 | 5 |
CD Santa Clara | 5 | 5 | |
FC Arouca | 5 | 5 | |
13 | FC Alverca | 5 | 4 |
Nacional Madeira | 5 | 4 | |
15 | Estrela Amadora | 5 | 3 |
Rió Ave FC | 5 | 3 | |
17 | AFS | 5 | 1 |
CD Tondela | 5 | 1 |