Jak grali grupowi rywale Smoków?

Jak grali grupowi rywale Smoków w Lidze Mistrzów? Nie najlepiej, gdyż żaden z zespołów w grupie H nie zdobył kompletu punktów. Co więcej żaden z zespołów nie strzelił nawet bramki. Szachtar Donieck i Athletic Bilbao przegrali swoje spotkania, a BATE bezbramkowo zremisowało w hicie ligi białoruskiej.

Szachtar Donieck 0:1 Zorya (Malyshev 42)
Szachtar: Kanibolockyj - Srna, Kryvcov (Rakyckyj 11'), Ordets, Shevchuk - Fred (Alex Teixeira 46'), Stepanenko - Douglas Costa, Adriano, Bernard (Taison 55') - Hladkyj.

Athletic Bilbao 0:1 Granada (Cordoba 39)
Bilbao: Iraizoz - Iraola, Etxeita, San Jose, Balenziaga - Iturraspe, Moran (Rico 54') - Susaeta (Fernandez 78'), Lopez (Viguera 46'), Muniain - Aduriz.

BATE Borysów 0:0 Dinamo Mińsk
BATE: Chernik - Aleksievich, Baga (Signevich 46'), Filipenka, Gordejchuk, Khagush (Olehnovich 81'), Likhtarovich (Karnitskiy 61'), Mladenović, Polyakov, Rodionov, A.Volodko.

O ile Szachtara jakoś się nie obawiałem ze względu na to, że nie gra na swoim stadionie i boryka się z wiadomymi problemami, o tyle porażka Bilbao na własnej twierdzy i to jeszcze z Granadą napawa mnie optymizmem ;)

Rywale póki co bez formy to prawda ale i my nie reprezentujemy kosmicznego poziomu. Prawda taka, że jak rywale mają teraz swoje problemy trzeba je wykorzystać i zainkasować kolejne pkt jak po pierwszej serii meczów będziemy mieli komplet to i awans w kieszeni i to z pierwszego miejsca. Jak tak się stanie to będziemy mieli 9 pkt, a oni po 4 zakładając, że BATE dostarczy pkt. Także 5 pkt przewagi na 9 możliwych do zdobycia. Pokonując BATE 2x będziemy mogli praktycznie cieszyć się z 1 miejsca w grupie.