Smoki na treningu - Powrót Tello, debiut Otavio!

Ostatnie mecze reprezentacyjne rozegrano jeszcze dziś, a były to głównie spotkania eliminacyjne do Pucharu Narodów Afryki oraz sparingi krajów Ameryki Południowej. FC Porto wysłało na zgrupowania reprezentacji sporo swoich zawodników, lecz ci którzy zostali brali aktywny udział w zajęciach treningowych.

Najważniejszą wiadomością jest powrót Cristiana Tello, który zjawił się na wtorkowym treningu. Hiszpański skrzydłowy nabawił się mięśniowego urazu w 18. minucie meczu przeciwko Pacos Ferreira i przez ponad 2 tygodnie musiał odbywać rehabilitację. Mimo, że zawodnik rozpoczął treningi, jego obecność w kadrze na mecz z Vitorią Guimaraes nadal jest zagadką. Warto przypomnieć, że przed meczem z Pacos, w którym Tello był podstawowym zawodnikiem, we wcześniejszych meczach (Maritimo, Lille) był tylko rezerwowym. W każdym razie jego stan zdrowia może napawać optymizmem przed zbliżającymi się meczami w Lidze Mistrzów.

Na dzisiejszym treningu można było za to zobaczyć nowego zawodnika FC Porto - Otavio. Zawodnik, który dołączył do klubu w ostatnim dniu okienka transferowego miał dziś rano okazję do debiutanckiego treningu w drużynie. Wcześniej bowiem przebywał na zgrupowaniu kadry Brazylii do lat 21. Do zajęć wrócili również: Ruben Neves i Ricardo (powroty z kadry Portugalii u-21), a osoby Jacksona i Quintero można było zobaczyć już wczoraj. Trener Lopetegui nadal nie może skorzystać z następujących zawodników:

• Aboubakar, Herrera, Danilo, Martins Indi, Brahimi i Campanã (reprezentacje)
• Alex Sandro, Oliver Torres, Opare i Helton (kontuzje)

Warto dodać, że istnieją spekulacje jakoby trener Lopetegui w zbliżającym się meczu z Vitorią Guimaraes miał dać odpocząć Brahimiemu, który powróci z kadry i ma być w stu procentach gotowy na mecz Ligi Mistrzów (17.09 z Bate Borysow).

Aby wyrównać braki na dzisiejszych zajęciach było 6. graczy z FC Porto B: Lichnovsky, Kayembe, David Bruno, Rafa, Francisco Ramos i Frederic oraz jeden junior - Fernando.

Jak widać Otavio do drużyny wprowadza go rodak Kelvin ;)

Na ten moment mamy czterech świetnych skrzydłowych (Rysiek, Brahimi, Tello, Otavio), z których każdy spokojnie mógłby grać w pierwszym składzie. A przecież są jeszcze utalentowani Kelvin i Ricardo. Szkoda, że Kelvin nie zgodził się ostatecznie na wypożyczenie do Academiki, bo będzie mu niezwykle trudno wywalczyć choć miejsce na ławce, biorąc pod uwagę niechęć kolejnych trenerów do niego.