Fernando zagra w reprezentacji Portugalii?

Informowaliśmy o tym, że Fernando w niedługim czasie otrzyma portugalskie obywatelstwo. Obecnie znamy już miesiąc, w którym dokumenty trafią w posiadanie Brazylijczyka. Defensywny pomocnik FC Porto stanie się pełnoprawnym obywatelem Portugalii w grudniu, co pozwoli mu na ewentualne reprezentowanie tego kraju w piłce nożnej.

Fernando zawsze podkreślał, że jego celem jest gra dla Brazylii, jednak po ciągłym braku zainteresowania jego osobą ze strony selekcjonerów, pomimo szczytowej formy,  zawodnik... zmienił decyzję. W udzielonym wywiadzie Fernando zaskakująco orzekł:

"Mimo moich deklaracji i ciągłych oczekiwań nikt z Brazylii się ze mną nie kontaktował, nikt po mnie nie przyszedł... Czuję się w połowie Portugalczykiem. Praktycznie cała moja profesjonalna kariera piłkarska miała miejsce w tym kraju. To tutaj nabrałem największych umiejętności i dostałem szanse gry w wielkim klubie. Większość najważniejszych historii w moim życiu także miało miejsce w Portugalii. Gram w tym kraju od siedmiu lat i przez ten okres wydarzyła się masa rzeczy. Wziąłem ślub, niedawno urodziła mi się tutaj córeczka, mam dom, wspaniałą rodzinę, która tak jak ja czuje się tu wyśmienicie i jest mile widziana."

Zawodnik przybył do Porto w 2007 roku w miejsce odchodzącego do Atletico Madryt Paulo Assuncao.

"Wszystko co udało mi się osiągnąć zostało dokonane na tej ziemi. Uznanie, miłość, wsparcie fanów, dlatego też jestem do dyspozycji tego kraju", dodał pomocnik.

Brazylijczyk nie krył chęci reprezentowania tego kraju i prostował swoje wcześniejsze wypowiedzi w następujący sposób:

"Od chwili kiedy moja córka przyszła na świat jako Portugalka, Portugalia jest częścią mnie. Decyzja o obywatelstwie była moją decyzją i rodzina nie miała nic przeciwko temu. Jestem bardzo zadowolony i wiem, że w Portugalii będę nadal szczęśliwy."

Jeżeli Fernando faktycznie zdecyduje się na grę w kadrze Portugalii, może stać się jedną z opcji dla obecnego selekcjonera, Paulo Bento. Defensywny pomocnik podążyłby w ten sposób śladami Liedsona, Deco czy Pepe, którzy w przeszłości grali dla reprezentacji Portugalii (wszyscy 3 grali również w FC Porto) pomimo swoich brazylijskich korzeni. Reprezentacja Portugalii nie zdołała bezpośrednio wywalczyć awansu do mistrzostw świata w Brazylii i czeka ją arcytrudny barażowy dwumecz przeciwko Szwecji (15 i 19 listopada).

http://www.youtube.com/watch?v=Nyn99rB8Tzo Scolari jest chyba ślepy