Real Madryt pytał o Jacksona

Według hiszpańskiej Marki, Real Madryt złożył oficjalne zapytanie w sprawie Jacksona Martineza. Królewscy chcieli się dowiedzieć na jakich warunkach FC Porto puści swojego najlepszego strzelca.

Dzisiejsze wydanie hiszpańskiej gazety porusza problem drugiego napastnika Realu Madryt. Jak wiadomo, klub ze stolicy Hiszpanii chce pozyskać rywala dla Karima Benzemy, a według Marki na liście znajdują się cztery nazwiska: Radamel Falcao z AS Monaco, Robert Lewandowski z Borussii Dortmund, Luis Suarez z Liverpoolu oraz Jackson Martinez z FC Porto.

Real Madryt nie jest zainteresowany sprowadzeniem napastnika już w styczniu. W grę wchodzi jedynie transfer w letnim okresie transferowym.

W ostatnim czasie portugalska prasa rozpisuje się na temat nowej umowy Jacksona, która nie tylko da mu podwyżkę (Kolumbijczyk będzie zarabiał około 2 mln euro rocznie), ale także zostanie zapisana nowa klauzula odejścia. Obecnie klauzula wynosi 40 mln euro, a może ona zostać zwiększona nawet do 60 mln euro. Kontrakt Kolumbijczyka wygasa w czerwcu 2016 roku.

Nikt nie zapłaci za niego 60 mln, no chyba że rozegra bajeczny sezon. Ale jeżeli miał by gdzieś odchodzić to chciał bym by odszedł do realu.

A ja bym wolał Lewego w Realu :)

lewy też jest dobrą opcją dla realu, ale raczej on do bayernu pójdzie.
Ale ja bym wolał martineza, kibicuje realowi i miło by było pooglądać tam kolejnego gracza porto :)

Real to byłby dobry kierunek. Jackson nie miałby raczej problemu wygrać rywalizacji z przereklamowanym Benzemą. Nie zdziwię się, jeśli zimą Madryt opuści Benzema, a do Realu dołączy Suarez, plus w lecie wezmą od nas Jacksona.

A mi się wydaje, że z Chelsea wyleci Demba Ba, Lukaku zostanie sprzedany i w ich miejsce przyjdzie Jackson:P