Tadić łączony z FC Porto

Do końca okna transferowego pozostał zaledwie tydzień. Wydawało się, że FC Porto nie dokona już żadnego transferu do klubu, a jednak... Według Fora-de-Jogo, Smoki szukają skrzydłowego, który bez większych problemów walczyłby o podstawową jedenastkę. W Holandii mówi się, że serbski skrzydłowy z Twente, Dusan Tadić miałby być kandydatem numer jeden.

Mimo takich informacji holenderski klub oraz menedżer zawodnika zaprzeczają jakimkolwiek kontaktom z FC Porto.

- Chcemy powrócić do europejskiej elity. Tadić zostanie z nami przynajmniej przez jeszcze jeden sezon. Cena? Nie ustaliliśmy jej, gdyż Tadić nie odejdzie - powiedział Aldo van der Laan, wiceprezydent Twente. Mimo dość stanowczej odpowiedzi wiceprezydenta transfer nie jest definitywnie zamknięty, gdyż Twente, podobnie jak większość holenderskich klubów, utrzymuje się ze sprzedaży swoich najlepszych zawodników.

Agent zawodnika także potwierdza, że nie rozmawiał z żadnym klubem, ale podaje wartość gracza.

- On kosztuje 14-15 milionów euro. Twente zapłaciło za niego 7 mln euro, aby zastąpił Olę Johna [red. został sprzedany do Benfiki]. Twente chciałoby zarobić przynajmniej dwukrotnie - powiedział Zoran Pavlović.

Dusan Tadić urodził się 20 listopada 1988 roku. Jest reprezentantem Serbii. Zawodnikiem Twente jest od dwóch sezonów, a został kupiony z FC Groningen.

Z jednej strony Tadic to bardzo dobry zawodnik, jedna z gwiazd ligi holenderskiej, ale z drugiej strony: Co z Iturbe? Co z Kelvinem? Do tego 14-15 mln to nie tak mało, jak na Porto. Biorąc pod uwagę nasze talenty nie wiem, czy jest warto...

Jeśli Varela odszedłby jednak za te 10 mln, to myślę, że moglibyśmy zawalczyć o Serba :)

Gracz miód , najlepszy gracz eredivisie