Jackson planem B Mourinho

Chelsea Londyn chce w najbliższym tygodniu zakontraktować wartościowego napastnika. Wayne Rooney z Manchesteru United to piłkarz, który w ostatnich tygodniach jest najczęściej łączony z The Blues. Gdyby jednak transfer tego zawodnika nie doszedł do skutku, Mourinho zażyczył sobie ściągnięcia Jacksona Martineza z Porto lub Buraka Yilmaza z Galatasaray.

Według wiadomości krążących po brytyjskiej prasie, Kolumbijczyk jest wyżej w hierarchii od tureckiego supersnajpera. Transfer Wayne'a Rooneya nie jest pewny, a więc Jose Mourinho poprosił klub, by wysłał propozycje transferowe do Stambułu i Porto. Chelsea Londyn ma nadzieję, że Cha cha cha dostanie zgodę na opuszczenie Estadio do Dragao, gdy Roman Abramowicz przeleje na konto Porto kwotę 26 milionów funtów (ok. 32 600 000 euro).

Jackson Martinez to największa gwiazda w obecnej kadrze Paulo Fonseki. Jego jedynym w miarę przyzwoitym następcą mógłby zostać pozyskany w obecnym okienku Nabil Ghilas. Trudno bowiem spodziewać się, by Pinto da Costa w ostatnich dniach transferowego okienka dokonał jeszcze jakiegoś transferu. Martinez jest w FC Porto od roku. W poprzednim sezonie znakomicie wkomponował się do drużyny i strzelił 26 goli w 30 spotkaniach portugalskiej ekstraklasy, co dało mu tytuł króla strzelców. W całym sezonie 2012/13 jego bilans w Porto wyglądał następująco: 40 meczów, 31 goli i 2 asysty. 26-letni napastnik jest wyceniany na 25 milionów euro, a jego klauzula odejścia to 40 milionów euro.

kwota 26 mln funtów, do nie jest zła cena, ale moim zdaniem było by to zbyt duża strata jak na te okienko. Lepiej zostawić go jeszcze co najmniej rok

Ciężko w tydzień byłoby znaleźć kogoś niezłego na jego miejsce, bo Ghilas jako podstawowy napastnik jakoś mi się nie widzi. Ten Cordoba z Jaguares mógłby być ciekawą alternatywą.