Alvaro wróci!?

Dość sensacyjną informację podała A Bola. Według portugalskiej gazety istnieje prawdopodobieństwo, że na Estadio do Dragao powróci Alvaro Pereira, który niemalże równo rok temu został sprzedany do Interu. Alvaro miałby zostać włączony w transfer Fernando.

Alexandre Pinto da Costa, syn prezydenta FC Porto jest od wczoraj w Mediolanie. Media spekulują, że jest to związane z negocjacjami między Nerazzuri i FC Porto.

A Bola podaje informację, że w grę wchodzą dwa nazwiska. Fernando miałby trafić do Włoch, a Schelotto do Portugalii. W rozmowach ponoć pojawia się także trzeci zawodnik, a mianowicie Alvaro Pereira, który był już zawodnikiem FC Porto. Urugwajczyk prezentuje się słabo w drużynie Interu i chętnie zmieniłby otoczenie.

W interze gra na lewej pomocy i gra taką kaszane że jest gorszy od Vareli , jestem na nie dla niego i tego Skelotto.

Nie ! Mamy na ławie Fucile, a w drużynie B, młody Quino ;)

Bardzo go lubię, ale biorąc pod uwagę dobro klubu, to chyba nie jest czas na powrót. Jest Alex z niepodważalną pozycją w pierwszym składzie, Quino i David Bruno w Porto B, którzy się nieźle zapowiadają i powrót Urugwajczyka mógłby zahamować ich kariery.