Anderson odejdzie z Manchesteru United

Nie mogący wrócić do formy sprzed kontuzji Anderson, być może opuści latem Old Trafford. Jednym z klubów zainteresowanych sprowadzeniem brazylijskiego pomocnika jest FC Porto. Były gracz Smoków wielokrotnie podkreślał, że chciałby powrócić na Estadio do Dragao.

Możliwość powrotu Andersona do "domu" pojawiła się już w marcu. Teraz po raz kolejny łączy się Brazylijczyka z FC Porto. Gdyby okazało się to prawdą, Smoki wysunęłyby się na prowadzenie ze względu na to, że sam zawodnik pragnie powrócić do Portugalii.

25-latek był graczem Porto tylko przez 1,5 roku, ale w tym czasie zdobył dwa mistrzostwa, jeden Superpuchar i Puchar Portugalii. Przed sezonem 2007/08 został sprzedany do Manchesteru United za kwotę 31,5 mln euro. Jego kontrakt z Czerwonymi Diabłami wygasa w czerwcu 2015 roku.

Kupiony za 5 mln, sprzedany za 31,5 baniek (4 miejsce w historii FCP). Zrobiliśmy na nim niezły interes i miło byłoby zobaczyć go z powrotem. Uważam jednak, że taki transfer nie ma szansy powodzenia...

Myślę, że i tym razem moglibyśmy zapłacić za niego coś koło 5 mln. I choć raczej nie sprzedalibysmy go z takim procentem jak ostatnio, to moim zdaniem ten transfer mógłby wypalić, no chyba, że Anderson zażyczyłby sobie jakąś wysoką tygodniowke.

@Michax9: Oj nie licz na to, że sprowadzimy Andersona za około 5 milionów euro. To już nie ten sam piłkarz. Jest bardziej rozpoznawalny, trochę ograny w Europie i poniżej 10 milionów euro raczej go nie sprzedadzą. A co do tygodniówki, to myślę, że FC Porto może sprostać jego wymaganiom.

Nawet 10 milionów wśród innych kandydatów wydaje się być śmieszną ceną.. bądźmy szczerzy - nie mamy szans. Nie wydamy powyżej 10 milionów, a cena zapewne będzie 20-25 mln.. Anderson to świetny gracz, ale sądzę, że jego czas u nas już minął, i swoje na nim zarobiliśmy.. takie jest moje zdanie..

@inspirujacy: Jego czas minął ? Koleś ma 25 lat o jak się ogarnie po kontuzji to może robić niezłą robotę jeszcze... ;)

@pawcyk chodzi mi o to, że nie zarobimy już na nim więcej, niż poprzednio. nie uważam, że jest złym piłkarzem, ale niestety dług rośnie, a w porównaniu do konkurencji PSG, Monaco czy innych klubów jesteśmy daleko w tyle.. Anderson musiałby bardzo chcieć do nas dołączyć, żeby to było możliwe.