Przyszłość VP poznamy 12 czerwca

W czasie, gdy wszyscy zastanawiają się jaka będzie przyszłość Vitora Pereiry, głos zabrał agent trenera. Powiedział on, że na prośbę włodarzy FC Porto do 12 czerwca nie ujawni żadnych szczegółów dotyczących przyszłości szkoleniowca, jednak przyznał, że póki co nie osiągnięto porozumienia.

- Nie mogę nic powiedzieć, aż do 12 czerwca. Wtedy rozwiąże się ten problem - powiedział Christophe Henrotay, agent Vitora Pereiry.

- Jeśli prezydent FC Porto powiedział, że ma już trenera na następny sezon, to nie jest nim Vitor Pereira, gdyż nie doszliśmy do porozumienia z FC Porto - dodał.

Trzeba pamiętać, że na tę datę Pinto da Costa zaplanował przedstawienie trenera Smoków, lecz nie ujawnił jego nazwiska. W mediach mówi się w zasadzie o czterech nazwiska. Pierwszym jest Vitor Pereira, a kolejni to Mano Menezes, Rui Vitoria z Vitorii Guimaraes oraz Paulo Fonseca z Pacos de Ferreira. Z kolei z długiej listy kandydatów odpali już: Jorge Jesus, który przedłużył kontrakt z Benficą oraz Rui Faria, który został asystentem Jose Mourinho w Chelsea.

Coś mi się wydaje, że VP nas niestety opuści. Skoro Pinto da Costa mówi, że ma już trenera, a agent VP że nie doszli do porozumienia to chyba wszystko się wyjaśnia.

Dziwi mnie w tym zestawieniu obecność Rui Farii. Z tego co zauważyłem, to w poprzednich klubach był on trenerem od fitnessu. Ale na szczęście odpadł.

Jeżeli chodzi o mnie to chciałbym kogoś z dwójki Paulo Fonseca i Rui Vitoria i nie ukrywam, że chciałbym, aby trenerem Smoków został ten pierwszy.

Obawiam się, że Mano Menezes może zostać trenerem Smoków, bo wczoraj ostro nasiliły się o nim plotki ;s

Według mnie VP już się trochę wypalił w Porto.. brak pomysłów taktycznych, gra oparta tylko na indywidualnościach.. potrzebujemy według mnie nowego - świeżego oddechu na następny sezon.. tym bardziej, że odeszli od nas dwaj podstawowi gracze.