Atsu nie przedłuży kontraktu

Przed wyjazdem na mecz reprezentacji Ghany, Christian Atsu poinformował włodarzy FC Porto, że nie przedłuży z klubem swojego kontraktu. Umowa gracza, która wiąże go ze Smokami wygasa po następnym sezonie, czyli 30 czerwca 2014 r.

Chcąc zarobić cokolwiek na tak utalentowanym piłkarzu jakim niewątpliwie jest Atsu, FC Porto musi go sprzedać przed wygaśnięciem kontraktu. Klauzula odejścia 21-letniego reprezentanta Ghany wynosi zaledwie 10 milionów euro i stawia piłkarza w korzystniejszej sytuacji od klubu, który zapewne chciałby otrzymać więcej za ewentualny transfer.

Atsu widzi, że w obecnej sytuacji ma spore szanse na to, by przenieść się do swojej wymarzonej lig, którą jest Premier League.

"Przed wyjazdem na zgrupowanie kadry rozmawiałem z szefami FC Porto i poinformowałem ich o tym, że nie przedłużę swojego obecnego kontraktu. Władze klubu po tych słowach powiedziały mi, żebym zrobił tak jak uważam i mam nadzieję, że w niedługim czasie znajdę dobre rozwiązanie."

"Moim marzeniem zawsze była gra w Premier League i bardzo miłą sprawą jest to, że moje nazwisko widnieje na listach wielu angielskich drużyn. Na razie jednak muszę się trochę odciąć od spraw transferowych i skupić na grze w reprezentacji. Po rozegranych spotkaniach będę szukał dla siebie czegoś odpowiedniego i mogę powiedzieć, że swoją przyszłość widzę w Anglii."

Atsu rozegrał w minionym sezonie 32 spotkania w FC Porto w których:

• Strzelił 1 gola (przeciwko Beira Mar)
• Zanotował 4 asysty
• Otrzymał 2 żółte kartki
• Średnio przebywał na boisku przez 38 minut w trakcie meczu

Drużynami, które wnikliwe śledzą poczynania Christiana to m.in. Everton, Arsenal Londyn, Liverpool i Tottenham.

Czytałem dzisiaj, że Liverpool jeszcze w tym tygodniu ma sfinalizować transfer Atsu, a ktowa ma wynieść ok. 3,5 mln euro.

Pisaliśmy kiedyś o tym Liverpoolu już. Klikając na niebieski odnośnik "Liverpool", który jest pod koniec tekstu, przeniesie cię do tej wiadomości ;)

Jeżeli nie chce przedłużyć kontraktu, to jego odejście jest pewne, pytanie tylko za jaką cenę bo 3,5 mln to dla mnie trochę śmieszna cena..

* W tekście powinno być Premier League, a nie Premierleague. ;)

A no fakt... już jest dobrze. Odejść, odejdzie ale naprawdę wielka szkoda, że za tak małe pieniądze czyli max 10 mln... ;/

To teraz ktoś na skrzydło powinien przyjść . Odeszli James , odejdzie Atsu . Iturbe nie chce wracać to ja bym wrócił co Corony z Monterrey . Na rynku Meksykańskim jest wiele ciekawych nazwisk , np. Rojas czy Benitez których też bym u nas widział .

Sypnijmy kasą i postarajmy się o Bernarda. On gwarantuje poziom, którym spokojnie powinien wywalczyć sobie miejsce na skrzydle. Nie ma sensu ściągać kolejnych anonimów, jeśli mamy zamiar w tym roku zrobić krok do przodu.

Klauzula Atsu to 10 mln euro, a więc nie ma szans, aby tyle dostać. Rozumiałbym, gdyby Atsu odszedł za jakieś 6-8 mln