Raport finansowy FC Porto - koszty transferów

Ostatnio FC Porto ogłosiło raport za pierwsze sześć miesięcy obecnego sezonu. Mistrz Portugalii zanotował 6,3 mln euro zysku. W raporcie można przeczytać m.in. o całkowitych kosztach zawodników kupionych w tym sezonie. Dodatkowo, Smoki ujawniły, że sprzedały 50% swoich praw do Diego Reyesa.

Warto też wspomnieć, że w analogicznym okresie poprzedniego sezonu, klub zanotował 8,9 mln euro straty.

W dokumentach Smoki ujawniają koszt transferu meksykańskiego obrońcy, Diego Reyesa. Były gracz Ameriki kosztował 9,09 mln euro, a klub nabył 95% praw majątkowych do zawodnika. Na ten koszt składają się: 7 milionów za kupno zawodnika oraz 2,09 miliona za dodatkowe opłaty. Smoki też potwierdziły, że sprzedały 50% swoich praw (czyli 47,5% ogólnych praw) do zawodnika Gol Football Luxembourg za 3,5 mln euro. Zatem portugalski klub posiada obecnie tylko 47,5% wszystkich praw do zawodnika.

Maulo Caballero od dłuższego czasu był łączony z FC Porto i w styczniu przybył do Portugalii. Jednak nie było wiadomo jaką kwotę klub będzie musiał zapłacić za zawodnika. Mówiono o 365 tysiącach lub 1,5 mln euro, chociaż Libertad żądał więcej. Ostatecznie Porto zapłaciło 1,5 mln euro firmie o nazwie MHD SA za prawa do Caballero.

Hector Quinones kosztował Smoki 2,08 mln euro, a całkowity koszt transferu Jacksona Martineza wyniósł 9,6 mln euro (8,85 mln za prawa oraz 0,75 mln euro dodatkowych opłat. Smoki kupiły też 15% praw do Moutinho i 35% praw do Jamesa.

Czyli na ten moment my mamy 47,5% prawo do Diego, tyle samo ma Luxemburg, a 5% zostało w Americe. Ale to bez sensu. Nie rozumiem tego ruchu ze sprzedażą połowy praw do Luksemburga, przecież Meksykaniec ma taki potencjał, że kiedyś możemy na nim zarobić grube miliony. Tam pewnie jest jakiś haczyk i na tej tranzakcji z Luxemburgiem wyjdziemy na plusie, bo innej przyczyny tego dziwnego posunięcia nie widzę.

Dokładnie.. nie widze w tym żadnej logiki, więc pewno jest jakiś haczyk.

Ten Gol Football Luxembourg to pewnie jakiś fundusz inwestycyjny. Poza tym większość klubów w Portugalii tak robi, że część praw sprzedają funduszom inwestycyjnym i przed transferem do innego klubu danego zawodnika ponownie je odkupują. Jaki cel ma ten zabieg? Myślę, że chodzi o szybką gotówkę. To taka jakby forma pożyczki.