Wypowiedzi po meczu z Malagą

FC Porto pokonało Malagę 1-0 w 1/8 Ligi Mistrzów. W rozwinięciu artykułu można przeczytać pomeczowe wypowiedzi trenerów i piłkarzy obu drużyn. Gracze Smoków są zadowoleni ze swojej postawy, a przeciwnicy zasmuceni niezauważeniem przez sędziego pozycji spalonej przy straconej bramce.

Vitor Pereira :

"Naszym celem było wygranie spotkania bez utraty gola. Zadanie zostało wykonane, lecz po przebiegu spotkania czujemy pewien niedosyt. Mecz spokojnie mogliśmy zakończyć wyższym wynikiem, np. 2-0, który byłby lepszym odzwierciedleniem tego, co wydarzyło się tego wieczoru. Różnica między ligą, a Ligą Mistrzów jest taka, że tutaj pomyłka jest jeszcze bardziej kosztowna. Przeciwnicy są silniejsi i trzeba być skoncentrowanym w każdej sekundzie, by nie popełnić jakiegokolwiek błędu. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie będąc zespołem, który wykazał się większą chęcią zwycięstwa. To było Porto, które przeważało, chciało mieć ciągle piłkę i zdobywać gole."

Joao Moutinho :

"Po dobrej grze uzyskaliśmy dobry wynik przed spotkaniem rewanżowym. Kontrolowaliśmy mecz od początku do końca i nie daliśmy rywalowi przejąć inicjatywy. Ważne, że nie straciliśmy bramki i strzeliliśmy tę jedną. Teraz będziemy pracować po to, by zwyciężyć w Maladze."

Jackson Martinez :

"Ważne, że wykonaliśmy zadanie i wygraliśmy mecz bez straty gola. Teraz musimy już myśleć o spotkaniu rewanżowym, które zapewne będzie trudniejsze. Będziemy chcieli rozegrać tak poprawne spotkanie jak dziś i pewnie awansować do dalszej fazy."

Lucho :

"Cel został osiągnięty. Strzeliliśmy i nie straciliśmy... Rewanż będzie trudny, ale jestem szczęśliwy, bo zagraliśmy dziś naprawdę świetny mecz. Jesteśmy blisko awansu i postaramy się skorzystać z tej okazji."

James Rodriguez :

"Myślę, że zagraliśmy bardzo dobrze. Byliśmy bardzo skoncentrowani i mamy zamiar zaprezentować taką samą postawę w rewanżu. To będzie pewnie inny mecz. Malaga zapewne rzuci się do odrabiania strat, a my będziemy chcieli narzucić własny styl gry. Jeżeli nadal będziemy tak konsekwentni w tych rozgrywkach, to czemu nie myśleć o wygraniu Champions League ?."

Otamendi :

"Wynik jest dobry, ale nie daje pewności przed rewanżem. Wszystko jest jeszcze otwarte. Ważne, że zdobyliśmy tego gola... W Hiszpanii musimy być równie dobrze skoncentrowani i szanować przeciwnika mimo tego, że dziś to my byliśmy lepsi."

Manuel Pellegrini :

"Nie mogę być zadowolony po takim spotkaniu, bo zagraliśmy naprawdę słabo. FC Porto było dzisiaj w bardzo dobrej dyspozycji, ale wydaje mi się, że zdobyli bramkę z pozycji spalonej... Mam nadzieję, że w rewanżu zobaczycie prawdziwą Malagę."

Isco :

"Mamy jeszcze 90 minut rewanżowego spotkania i możemy wywalczyć awans. Gol FC Porto zdaje się, że był ze spalonego. To wielka szkoda, ale teraz nic nie możemy na to poradzić."

Martin Demichelis :

"Porozmawiamy po spotkaniu rewanżowym. Dwumecz to 180 minut, a nie tylko dzisiejsze 90. Porto grało dziś dobrze i ciążyła na nich presja zdobycia bramki. My zrobimy to u siebie w domu. Wierzę, że na własnym terenie wywalczymy awans."

Nie wiem, czy rzeczywiście Moutinho nie był przypadkiem na spalonym... Widać to tu jak się zatrzyma w momencie podanoia (2 sekunda). Przynajmniej tak mi się niestety wydaje. http://www.youtube.com/watch?v=_vAr659enpE
Co do meczu, to powinniśmy strzelić więcej bramek, bo graliśmy wspaniale.

Może jednak nie :) Albo minimalnie był, albo jednak nie, trochę niepokoi mnie ta wystająca głowa, ale co, nieważne :) Zwycięstwo to zwycięstwo ;)

Dokładnie, jak coś to już minimalny. Gdyby sędzia nie uznał wybroniłby się wystającą głową, a to, że uznał to lepiej dla nas i postąpił z duchem gry :D Tu jest zdjęcie z momentu podania : http://malagacf.pl/upload/images/spalony_porto_duza.png

Na szczęście gol został uznany, nie wyobrażam sobie, że po takim meczu moglibyśmy tylko bezbramkowo zremisować. Tak czy inaczej, sprawiedliwości stało się zadość :D

"Jeżeli nadal będziemy tak konsekwentni w tych rozgrywkach, to czemu nie myśleć o wygraniu Champions League?" - dobrze James mówi :D

Jak dla mnie był minimalny spalony, ale sędziowie powinni w takich sytuacjach puszczać grę, nawet jeśli byłoby to przeciwko Porto. Ale to jest moje zdanie :)

Dokładnie by ale tak minimalny że sędzia sprawiedliwe postąpił, nawet gdy była by sytuacja jak powyżej napisał umbro