Carrick: Nie możemy się załamać

Angielski pomocnik wzywa klubowych kolegów do trzymania głowy wysoko po wczorajszym remisie na Old Trafford.
Gracz Manchesteru United, Michael Carrick uważa, że nie mają powodu aby być markotni po pierwszej ćwierćfinałowej potyczce z Porto. Zachęca aby oczekiwać na rewanż z dużą dozą optymizmu.
-
Nie powinniśmy być zbyt zdołowani, mamy wciąż szansę na przejście do dalszej fazy - powiedział dla 'The Manchester Evening News'. -
Są twardym orzechem do zgryzienia' ale wiemy co będzie trzeba zrobić. Jesteśmy pewni, że możemy pokonać każdego jak mamy dobry dzień. Wierzymy w zwycięstwo. Damy z siebie wszystko.
-
Ten rezultat utrudnił nam zadanie ale jeśli chcesz unieść w górę trofeum Champions League, musisz przezwyciężyć zadania takie jak to. Miejmy nadzieję, że nam się to powiedzie.
Forma United zacięła się w ostatnich tygodniach, po bardzo pracowitym okresie sezonu, wydającym się niemożliwym do wyjścia z niego cało. Dużo nerwowych meczy z jedynym golem w końcówce i ta presja związana z rekordem czystych kont. Chociaż niektóre rzeczy się zmieniły w ostatnim czasie, Carrick pragnie pozbyć się złego czynnika z zespołu, który spowodował znaczne przyhamowanie diabelskiej maszyny. Bardzo chciałby powrócić na właściwy tor.
-
Byliśmy w niewiarygodnym wyścigu i niektóre rzeczy przybrały inne barwy. Musimy zreperować usterki aby nie musieć strzelać po dwa, trzy, cztery gole żeby wygrać mecz - dodał. - Musimy grać w defensywie całą drużyną. Jeśli ten aspekt się poprawi to będzie lepiej. Byliśmy świadomi, że nie wszystko szło tak jak byśmy tego chcieli ale próbujemy ustawić wszystko z powrotem do normy.
Autor: Touzani, 2009-04-08 23:06:42
Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.