Fernando Belluschi w Bursasporze!

Argentyński pomocnik FC Porto, Fernando Belluschi, który został pominięty przez Vitora Pereirę w swoich planach na sezon 2012/13 został sprzedany do tureckiego Bursasporu. Kwota transferu to około 2,5 miliona euro.

Fernando Belluschi jest to 28 letni pomocnik pochodzący z Argentyny. Urodził się 10 września 1983 w Los Quirquinchos. Koledzy wołają na niego Cabezón oraz Rasta. Jest wychowankiem Newell's Old Boys. 8 września 2002 roku zadebiutował w rozgrywkach Primiera Division. W tym klubie grał do lata 2006 roku. Przez ten okres rozegrał 90 spotkań i strzelił 20 bramek. Latem 2006 odszedł do jednego z najbardziej utytułowanych klubów Argentyny, stołecznego River Plate. W Los Millonarios wystąpił w 48 meczach i strzelił 13 bramek. Na początku 2008 roku trafił do Europy. Przeszedł do Olympiakosu Pireus za 7,4 miliona Euro. W przeciągu 2 sezonów z Olympiakosem zdobył dwukrotnie Puchar Grecji i Ligę Grecką. Rozegrał 36 spotkań i strzelił 6 bramek. 6 lipca 2009 roku podpisał czteroletni kontrakt z FC Porto. Drużyna z Portugalii zapłaciła za niego 5 milionów euro. Klauzura odejścia, która została zapisana w kontrakcie opiewa na 30 milionach euro. Z FC Porto wygrał 6 trofeum: po 2 razy Taca de Portugal i Superpuchar Portugalii, a także po razie Ligę Portugalską i Ligę Europejską. Łącznie w FC Porto rozegrał 113 spotkań i strzelił 9 bramek. 30 stycznia FC Porto zdecydowało się go wypożyczyć do włoskiego klubu FC Genoa. Argentyńczyk rozegrał tam 14 spotkań i strzelił 1 bramkę, lecz klub nie zdecydował się go wykupić. W reprezentacji Argentyny wystąpił 5 razy. Zadebiutował 9 marca 2005 roku w zremisowanym 1:1 towarzyskim spotkaniu z Meksykiem. Swoje drugie spotkanie w kadrze rozegrał w kwietniu 2007 przeciwko Chile. W 2011 roku rozegrał 3 spotkania w reprezentacji: 30 marca z Kostaryką, 1 czerwca z Nigerią i 5 czerwca z Polską.

Aj Samuraju.... Lubiłem gościa :P Niestety transfer na minus, szkoda że mu nie wyszło... Powodzonka w Turcji :D

@umbro ja purysta jezykowym nie jestem ale popraw na klauzula... to juz nie pierwszy raz. to nie jest zadna wycieczka personalna :)
pozdrawiam

Kwota, jaką Porto otrzymało za Samuraja jest co najmniej śmieszna...