Rolando gotowy by odejść

Do końca okienka transferowego pozostało jeszcze 10 dni. Klub FC Porto jak narazie utrzymuje swoje największe gwiazdy ale niebawem, zapewne ktoś z trójki: Hulk, Alvaro Pereira (dziś nie trenował razem z drużyną), Rolando opuści drużynę mistrza Portugalii.

Rolando, który gra w drużynie Smoka od 2008 roku oświadczył, że jest gotowy spakować walizki i opuścić Porto. Po takim stwierdzeniu naszego stopera nasuwa się tylko jedno pytanie : gdzie odejdzie? W dzisiejszych włoskich wiadomościach sportowych została rozesłana wiadomość, iż 26-ścio letni obrońca jest w orbicie zainteresowań AC Milan. Najprawdopodobniej miałby on zostać następcą Felipe Mexesa, który jest niezadowolony z sytuacji w klubie i stwierdza, że w Milanie czuje się nieszczęśliwy. Jedynym problemem w transferze Portugalczyka jest to, że Silvio Berlusconi nie jest chętny do wydawania dużej sumy na ową transakcję. Rolando był już bowiem przymierzany do AC Milan tego lata, lecz wysłana propozycja włoskiego klubu zbliżona do 8 milionów euro była zdecydowanie poniżej oczekiwań władz FC Porto.

Chciałbym, że został, bo to bardzo dobry zawodnik, ale go rozumiem. Chce grać, a obecnie w ekipie Smoków jest zaledwie trzecim środkowym obrońcą. Szkoda i powodzenia!

Jest Maicon. Jak wyciągnął za niego "trochę" kasy, to niech odchodzi. Życzę mu powodzenia. Chelsea podobno chce zrobić jeszcze jakiś megatransfer, wzmacniając linię ataku i zapewne ma to być albo Cavani, albo Hulk. Odejście Alvaro też chyba powoli zaczyna być przesądzone. Mam nadzieję, że Urugwajczyk wybierze Napoli.