Wypowiedzi po Gil Vicente

Po zremisowanym spotkaniu na wyjeździe z Gil Vicente trener zespołu Smoków, Vitor Pereira udzielił kilku swoich pomeczowych spostrzeżeń.

"Nasza drużyna była zespołem, który chciał wygrać to spotkanie. Przeciwnik skoncentrował się wyłącznie na bronieniu przerywając faulami nasze częste ataki".

"Powinniśmy zdobyć bramkę w pierwszej połowie i przechylić szalę zwycięstwa. Wiedzieliśmy bowiem, że w drugiej części będzie jeszcze trudniej. Zła murawa i małe boisko także nie pomagały naszej grze kombinacyjnej. W końcówce nasz zespół tracił nerwy i cierpliwość , i coraz ciężej było ze zdobyciem gola".

"Spotkanie to nie było ładne dla oka. Murawa była źle przygotowana i ciężko było znaleźć sobie miejsce. Moi piłkarze próbowali wygrać ale okazało się to niestety niemożliwe". - Zakończył trener

Wypowiedź Hulka:

"Niestety niezrealizowaliśmy naszego planu. Staraliśmy się grać od początku do końca ale stan boiska zdecydowanie nam nie pomógł. To nie była gra w piłkę, to nie było spotkanie dla kibiców. Gil Vicente walczyło dzielnie i zasłużenie zdobyli 1 punkt."

"Czułem się dobrze ale byłbym jeszcze w lepszym w stanie gdybyśmy odnieśli dziś zwycięstwo. Trudno, taka jest piłka. Teraz musimy skoncentrować się przed meczem z V. Guimaraes".

No szkoda, że nie wygraliśmy. Ale ta sytuacja, że boisko było źle przygotowane od razu mi przypomina, jak Barcelona przegrała z Realem w finale Pucharu Króla i zwalała wszystko na stan murawy ;)

Nie ma co zwalać na trawę. AVB w polu trenera to tam skakał, tańczył. VP może i ma inny styl i podejście, na spokojnie, ale jak dla mnie to on sprawia wrażenie jakby średnio ogarniał co się dzieje. Jakiś taki bez polotu. Pod koniec minionego sezonu, w którymś z wywiadów VP'y w tle było niby słychać jak piłkarze śpiewają na jego cześć, ale jak tego słuchałem to nie wiedziałem czy na serio go lubią czy jaja sobie z niego robią. :P Z drugiej strony często wypowiadają się, że to świetny trener. Sam już nie wiem co o nim sądzić.

Nie jestem wielkim fanem VP, jednak Pinto da Costa wie co robi. Nie zatrudnił by VP, gdyby był za słaby. Trzeba dać mu szanse. Miejmy nadzieję, że ją wykorzysta

Niby już zdobył mistrzostwo, ale za to nie wyszliśmy z grupy LM, jak to prawie zawsze czyniliśmy. Również nie jestem wielkim fanem VP ;)