Rolando na celowniku hiszpańskiej potęgi

Pozycja Rolando jako rezerwowego w sparingach, a nawet w Superpucharze Portugalii budzi pewne kontrowersje. Wydaje się, że Vitor Pereira już przed sezonem został poinformowany o prawdopodobnym odejściu Portugalczyka z jego zespołu.

Najnowsze informacje głoszą, że pozyskaniem Rolando zainteresowana jest FC Barcelona. Nowy szkoleniowiec Dumy Katalonii wielokrotnie powtarzał, że musi mieć konkurencję na środku obrony dla Pique i odnoszącego coraz częstsze urazy Carlesa Puyola. Pep Guardiola często wystawiał na środku obrony Mascherano bądź Busquetsa ale jak widać Tito to nie wystarczy.

Transferowy cel nr 1 w postaci Thiago Silvy jest już niemożliwy, a cel transferowy nr 2 także wydaje się być już nierealny. Cena za Davida Luiza według działaczy FC Barcelony jest zdecydowanie za wysoka.

Rolando wyceniany jest przez klub na 15 milionów euro, co według ostatniej polityki transferowej Katalończyków jest odpowiednią ceną. Tito Vilanova domaga się transferu środkowego obrońcy i z pewnością w zespole pojawi się nowy zawodnik. Czy będzie to Rolando? Tego jeszcze akurat nie wiadomo, ale jeśli Barca złożyłaby ofertę pomiędzy 15-20 milionami euro to klub z Estadio Dragao zapewne przyjąłby taką kwotę. Co na to Rolando? Jak wiemy klubom takim jak FC Barcelona się nie odmawia...

Thiago Silva przecież odszedł do PSG.

Roma jest też zainteresowana Rolando.
http://www.asroma.pl/news/Ponowne-zainteresowanie-Rolando-2699

Napisane jest, że transfer Thiago jest niemożliwy :P W newsie zapomniałem tylko dodać, że Barca ma na oku Aggerea ale z nim także ciężko...

Pawcyk - wszystko dobrze napisane, Umbro musiał to przeoczyć, ale to pewnie przez te emocje związane z transferami. Sam często tak mam :P

Rolando nie pasuje do stylu Barcy- nie symuluje, nie zachowuje się jak panienka, jest całkiem wysoki (189 cm) :)
A tak na serio, to tylko się tam zmarnuje- ale to prestiż.
Jego kariera- jego wybór. Ja jestem za tym, żeby odszedł z Porto, bo będzie grzał tylko ławę, a on pewnie ma większe ambicje... Jeszcze słyszałem o celach transferowych Barcy, to Javi Martinez, który może grać jako stoper, ale sam zawodnik temu (na szczęście)zaprzeczył i temat zamknięty.

Z tą jego wysokością nie wiem o co ci chodziło... Busquets ma tyle samo, Pique jest wyższy Abidal 186. Javi Martinez jest już nieaktualny bo za drogi, a zamiast na nim koncetrują się teraz na Songu z Arsenalu, Agerze (małe szanse)i Rolando. Jeżeli by tam faktycznie przeszedł podzieliłby pewnie w połowie losy Czychryńskiego, który kiedyś przyszedł z Szachtara i grzał ławe. Piszę, że w połowie bo zapewne miałby o 50% więcej szans na gre ;)

Ogólnie piszę, że w Barcie to grają raczej gracze niskiego wzrostu, albo inaczej: Barca nie potrzebuje wysokich graczy, bo swoją grę, jak wiadomo, opiera na krótkich podaniach. Rzeczywiście może by trochę więcej grał od Czychryńskiego, no bo czasy inne. Wtedy to chyba Puyol w ogóle meczów nie opuszczał razem z Pique.