Smoki na Igrzyskach Olimpijskich

W ćwierćfinale Igrzysk Olimpijskich wystąpiło trzech zawodników FC Porto. Brazylia wygrała z Hondurasem 3:2, a Senegal po dogrywce przegrał z Meksykiem 2:4 (2:2).

W meczu Brazylii z Hondurasem padło aż 5 bramek. Niespodziewanie, w 12 minucie na prowadzenie wyszli zawodnicy z Ameryki Środkowej za sprawą Mario Martineza. W 33 minucie czerwoną kartkę dostał prawy obrońca Hondurasu, Crisanto. Pięć minut później wyrównali Brazylijczycy po strzale Leandro Damiao. Tuż po przerwie, w 48 minucie ponownie na prowadzenie wyszedł Honduras. Espinoza strzelił z 20 metra po ziemi i zaskoczył Gabriela. Dwie minuty później sędzia podyktował rzut karny dla Brazylii, a "jedenastkę" pewnie wykorzystał Neymar. Decydujący cios ponownie zadał Damiao, który w 60 minucie po podaniu od Neymara pokonał Mendoze. Honduras kończył mecz w 9-osobowym składzie, gdyż strzelec bramki Espinoza w 90 minucie ujrzał drugą żółtą kartkę. Hulk wyszedł w podstawowym składzie i przebywał na boisku do 67 minuty. Danilo wszedł na boisko w 41 minucie za Sandro. Alex Sandro był poza składem, gdyż musiał pauzować za czerwoną kartkę. W półfinale Brazylia zagra z Koreą Południową.

W meczu Senegalu z Meksykiem kibice też ujrzeli mnóstwo bramek. W 10 minucie na prowadzenie wyszli Meksykanie po strzale Jose Enriqueza, któremu asystował Dos Santos. W 62 minucie przewaga zawodników z Meksyku wynosiła była już dwubramkowa. Błąd obrony wykorzystał Aquino. W 69 minucie kontaktową bramkę strzelili Senegalczycy. Wrzutkę Souare wykorzystał Konate. 7 minut później był już remis. Ponownie piłkę wrzucił Souare, a tym razem strzałem głową popisał się Balde. W dogrywce strzelali już tylko Meksykanie. Najpierw w 98 minucie błąd obrony wykorzystał Dos Santos, potem w 109 minucie kolejny błąd obrońcy wykorzystał Herrera. Abdoulaye Ba grał przez pełne 120 minut i dostał żółtą kartkę. Meksyk w półfinale zagra z Japonią.

No to Damiao pokazuje się Europie :P